wtorek, 26 kwietnia 2016

Byk*


20 kwietnia Słońce zagościło w znaku Byka i można powiedzieć...... przeszliśmy do konkretów.
Znak Byka to potęga materii. To prawdopodobnie tutaj zaczyna się nasz materialny byt i nasza materialna świadomość.
Kiedy już "Najwyższy" ustalił wszelkie zasady istnienia oraz pozwolił aby rządziły się swoją własną energią, niczym perpetum mobile, przyszedł czas na tworzenie koncepcji i planów. Tym tematem zajmował się Baran. Ale musi przyjść przecież zwieńczenie tych wszystkich wysiłków, i koncepcja przyobleka się w materię. Procesem materializowania się koncepcji i planów zajmuje się właśnie Byk.
Jego pole działania jest ogromne. Pierwszą pracę wykonał kiedy nastąpił "wielki wybuch" i pojawił się materialny Wszechświat z planetami, gwiazdami, galaktykami, czarnymi dziurami itd.

Większość astrologów łączy ten znak z planetą Wenus..... ja nie podzielam tej koncepcji.
Znak Byka jest niewątpliwie najmocniejszą demonstracją materii i należy go połączyć z naszym ziemskim losem, z przeznaczeniem. Reprezentantem tych energii jest oczywiście Saturn.
Drugą planetą ściśle związaną z tym znakiem jest nasza ukochana Ziemia bo przecież "jak na górze tak na dole". Znak Byka symbolizuje możliwości stwarzania świata materialnego.

Zodiakalny Byk nie jest w stanie żyć bez konfrontowania się z materią.
Ma głęboką potrzebę tworzenia materialnych bytów - a to zbuduje dom, a to zorganizuje coś, a to zrobi interes życia i zapełni konto bankowe, a to założy firmę lub partię, a to przeprowadzi wojnę i zbierze łupy.
Ma także potrzebę kontaktu z materialnymi bytami, stworzonymi przez naturę lub przez autorytety i sławy w jakiejś dziedzinie. Lubi się więc delektować widokiem pięknych krajobrazów, pięknem i sprawnością ludzkiego ciała. Podziwia piękne rośliny i zwierzęta a także dzieła wielkich mistrzów sztuk pięknych.
Byk ma organiczną potrzebę nieustannego korzystania ze swoich zmysłów. Patrzy, wącha, smakuje, dotyka, słucha i opiera świat swoich emocji na tym postrzeganiu.

Energetycznie, znak Byka związany jest z pierwszą czakrą /czakrą podstawy/.
Energia tej czakry pokazuje potrzebę zachowania logiki, porządku i struktury. Pozwala nam odnajdywać się w czasie i w przestrzeni oraz opierać się na własnych zmysłach. Z perspektywy pierwszej czakry nie jesteśmy w stanie postrzegać życia w sposób symboliczny.
Zodiakalny Byk ma tendencję aby odbierać świat w sposób zbyt dosłowny. Trudno się temu dziwić bo przecież całe swoje życie opiera na zmysłach, które opisują materialny świat.
Byk każdą ulotną ideę, uczucie, marzenie czy myśl zmienia w twardy materialny byt ...... w ten sposób porządkuje swój świat.
Słowa, które opisują niematerialny świat, są dla Byka impulsem aby natychmiast stworzyć materię.
Stwierdzenie, "jakie to piękne!", nie jest dla Byka tylko wyrażeniem zachwytu. To chęć aby coś posiąść /kupić, ukraść lub po prostu mieć./. Słowo "kocham" bez fizycznych doznań zupełnie nic nie znaczy. Deklaracja "jesteś dla mnie ważny" musi być poparta dowodami /może coś mi załatwisz?/, bo inaczej przestaje istnieć.
Niestety poprzez nieustanną potrzebę materializacji Byk wpada w pułapkę, która jest jego największym dramatem, pułapkę śmierci.
Każda materia musi umrzeć więc Byk /twórca materialnego świata/ skazany jest na porażkę. Cokolwiek nie stworzy to i tak na końcu nastąpi rozpad. Najpotężniejsza gwiazda, najpiękniejsza istota ludzka czy najwonniejsza róża musi umrzeć. To jest największy dramat zodiakalnego Byka - rozpad materialnego świata. Byk wyczuwa ten dramatyzm sytuacji i tym samym wprowadza w swoje życie "smugę cienia".  Prawdopodobnie odczułby ulgę gdyby zrozumiał, że oprócz potężnej materii istnieje jeszcze świat potężniejszych niematerialnych energii, które są wieczne. On jednak tego nie zrozumie ponieważ niematerialny świat wymyka się zmysłom.
Polecam wszystkim Bykom /i nie tylko/ przepiękną piosenkę Johna Lennona Imagine .
Lennon nie jest zodiakalnym Bykiem jednak w jego horoskopie posadowiony jest Jowisz z Saturnem w tym znaku. Artysta świetnie rozumiał wzajemne przenikanie się energii.
Identyczny układ w znaku Byka /Jowisz z Saturnem/, znajdziemy w horoskopie Bruce'a Lee - on był mistrzem kumulacji energii i przeistaczania jej w materię /siłę/.

poniedziałek, 25 kwietnia 2016

Stany Zjednoczone Ameryki Północnej****


Bardzo ciekawie prezentuje się także "Solariusz USA na 2016 r." czyli horoskop pokazujący układy planet, które będą dominowały w okresie 4.07.2016-3.07.2017.
Solariusz USA na 2016 r. opiera się na danych : 4.07.2016, godz.18, Waszyngton.
Horoskop jest bardzo charakterystyczny ponieważ układ domów /a więc także ascendent/ pokrywa się z horoskopem natalnym - nie zdarza się to dosyć często.
Także w solariuszu,  w istotny sposób zaznaczony jest Saturn, który "zawisł" nad ascendentem i będzie przez najbliższy rok umacniał układ półkrzyża Jowisz-Saturn-Neptun. Wskazuje to ponownie na wprowadzanie nowych doktryn i zasad przez amerykańską administrację. Już w sierpniu mogą pojawić się ograniczenia w stosunku do pojawiających się tendencji wolnościowych. Natomiast w 2-giej połowie stycznia 2017 r. możemy mieć do czynienia ze zmianami w zakresie gospodarki, pracy, ubezpieczeń i stylu życia /może to być nowa polityka prezydenta/.
W konsekwencji zmian administracyjnych a zarazem nowych społecznych oczekiwań mogą następować dalsze zawirowania w administracji USA. Nie można wykluczyć kłopotów z nową prezydenturą lub wprowadzenie nietypowych działań, dotyczących nominacji na urząd prezydenta.
Solariusz przede wszystkim wskazuje na "kłopoty" z urzędem prezydenta - pojawią się prawdopodobnie już w grudniu /zakłamane wybory, ponowne liczenie głosów, niejasności prawne, itp./.

Następnym elementem podkreślającym wyjątkowy czas dla Stanów Zjednoczonych jest horoskop progresywny tego kraju.
Horoskop progresywny to horoskop dynamiczny pokazujący czas, w którym kraj musi zmierzyć się z zadaniami jakie przygotowało Przeznaczenie. Horoskop ten pokazuje także, w jaki sposób zmieniają się warunki życia, świat zewnętrzny, rola władzy, możliwości ekspansji itp.
Tak jak wspominałam w 1-szej części moich rozważań na temat USA, od momentu zaistnienia państwowości mija 240 lat czyli horoskop progresywny ustawił się w trygonie do swojej sytuacji wyjściowej z 1776 r. Co to oznacza ?
- energie planetarne działają z dużo większą siłą
- występują demonstracje Przeznaczenia czyli nieuchronnych wydarzeń, które mają kluczowe znaczenie dla kraju
- większego znaczenia nabierają idee, które leżały u podstaw tworzenia państwowości
- następuje powrót do "korzeni" - mogą pojawić się tendencje do "nowej secesji"
- problemy pomiędzy południem a północą kraju
- wprowadzanie nowej polityki zagranicznej
- duża ekspansywność
- oddziaływanie na resztę świata poprzez doktryny, plany strategiczne, systemy bankowe /np.FED/ - zaznaczają się różnorakie ograniczenia
- rozszerzające się idee wolności obywatelskich
- mogą następować zmiany wewnątrz partii republikańskiej i demokratycznej /np. powstawanie frakcji/
- zmiany w polityce dotyczącej Meksyku
- mogą nastąpić konflikty /różnego typu/ z Chinami
- zmiany w polityce migracyjnej
- w horoskopie progresywnym także widać zmiany w systemie rządzenia krajem i w samym urzędzie prezydenta /mogą to być zmiany prawne ale także takie, które związane są z niespodziewanymi zdarzeniami jak procedura impeachmentu, utrata zdrowia lub życia przez urzędujących//
- zarysowuje się także początek zmian w amerykańskiej armii i różnego typu służbach specjalnych i agencjach federalnych

Prognozy, które wskazują horoskopy /natalny z tranzytami, solariusz, progresywny/ w wielu wypadkach pokrywają się lub przynajmniej uzupełniają. Wskazuje to, że zmiany w Stanach Zjednoczonych mogą być bardzo znaczące a tym samym mocno oddziaływać na resztę świata.
Jest to jednocześnie rok wyborów prezydenckich i już ten fakt może prowadzić do istotnych zmian.
Wyzwania, przed którymi stoją Stany Zjednoczone wskazują, że potrzebny jest dość silny prezydent o przekonaniach raczej konserwatywnych. Należy się więc spodziewać wygranej partii republikańskiej.
Obecnie już wiadomo, że nominowanym z ramienia tej partii do startu w wyborach prezydenckich będzie prawdopodobnie Donald Trump.
Donald Trump urodził się 14 czerwca 1946 r. w Nowym Jorku o godz. 10:54.
Patrząc na jego horoskop można wywnioskować, że dość często mija się z prawdą i wchodzi w konflikty z prawem. Jednak nie ulega wątpliwości, że jego horoskop wyjątkowo dobrze współgra z horoskopem Stanów Zjednoczonych. Ma bardzo duże szanse na prezydenturę, jednak należy brać pod uwagę jakieś przeszkody prawno-proceduralne.
Jego główna przeciwniczka Hillary Clinton /26.10.1947, godz, 8:02, Chicago/ także prezentuje się całkiem nieźle jednak mogą jej zaszkodzić .... nieujawnione transakcje finansowe.


wtorek, 19 kwietnia 2016

Stany Zjednoczone Ameryki Północnej***


Prognoza dla Stanów Zjednoczonych musi uwzględniać wiele czynników i układów astrologicznych. Każdy z tych czynników pokaże te elementy horoskopu, które w kluczowy sposób będą modelowały przyszłość.

 Jak tranzyty planet, będą wpływały na przyszłość USA ?
- nad Ascendentem /9-13 stp. Strzelca/ horoskopu USA przemieszcza się Saturn. Planeta będzie przemieszczała się przez 1-szy dom horoskopowy do końca 2018 r. Jest to czas tworzenia nowych podstaw funkcjonowania państwa. Saturn, w tym przypadku, związany jest z prawodawstwem i konstytucją więc należy się spodziewać, że nastąpią zmiany w tej dziedzinie. Nastąpi w pewnych określonych dziedzinach nowy porządek prawny.
Możemy się spodziewać nowych doktryn / wizja polityczna o szerokim zasięgu/ oraz ewentualnie, różnego typu układów i porozumień USA-reszta świata.
Z podobnym tranzytem Saturna, mięliśmy do czynienia w 1957-59 r. i powstała wtedy sławna doktryna Eisenhowera, dotycząca krajów Bliskiego Wschodu, mająca jednocześnie przeciwdziałać agresji komunistycznej. Ostatni taki tranzyt występował w 1986-88 r. i przyniósł układ o wolnym handlu z Kanadą, wielki proces rodzin mafijnych oraz traktat z ZSRR o likwidacji broni średniego zasięgu.
Obecnie, spodziewam się nowych rozwiązań prawnych dotyczących azylu, obywatelstwa, możliwości legalnej pracy oraz możliwości inwigilowania obywateli. Mogą także wystąpić zmiany dotyczące wyboru prezydenta lub pewnych instytucji, które reprezentują państwo.
- nad Ascendentem przemieszcza się retrogradujący Mars i proces ten będzie miał miejsce do końca sierpnia tego roku.
Mars może wnieść tendencje do rozszerzania wpływów USA na świecie, bardzo często wnosi agresję i konieczność działań wojennych /często w przypadku tego mocarstwa zwanymi "interwencjami"/.
Silny Mars może także wnieść wydarzenia z dziedziny podboju kosmosu oraz inne wydarzenia, które pokażą potęgę mocarstwa /budowle, instrumenty finansowe/.
Podobny tranzyt miał miejsce w 1969 r. i przyniósł pierwsze lądowanie na Księżycu oraz zainstalowanie sieci ARPANET /przodek internetu/.
Obecnie Mars tranzytuje prawie jednocześnie z Saturnem /koniunkcja planet nastąpi w trzeciej dekadzie sierpnia/ więc wydarzenia mogą przybierać charakter saturniczny /patrz powyżej/. Może wnosić jednak narrację o konieczności zadbania o potrzeby, bezpieczeństwo i dobre życie obywateli USA - może to wiązać się z koniecznością finansowania określonych dziedzin gospodarki a z oszczędnościami w innych dziedzinach.
- planeta Jowisz już od pewnego czasu tranzytuje 10-ty dom horoskopowy i prawdopodobnie wymusi zmiany w dziedzinie pracy, ubezpieczeń zdrowotnych, zapewnienia bezpieczeństwa i stylu życia.
Jowisz w 10-ty domu przynosi często sukces i dominację /tak było w 1991/92 r. kiedy załamał się sowiecki układ/. Te tendencje mogą pojawić się także teraz. I w tym przypadku należy brać pod uwagę eksplorację kosmosu /może coś nowego o wyprawie na Marsa?/- tu już nie chodzi o sukces wizerunkowy ale o wymierne korzyści. Jednak Jowisz pozostaje dosyć długo w nieharmonijnych układach z Saturnem, Marsem i Neptunem więc wiele z tych przedsięwzięć może okazać się porażką.
Interwencje zbrojne, które są inicjowane przez Jowisza także mogą być nieudane.
Ta pozycja Jowisza przynosi także afery, dotyczące sfer rządowych /często wychodzą na światło dzienne po około 3 latach/ np. afera Watergate czy afera Iran-Contras.
- tranzytująca planeta Uran /w Baranie/ tworzy układ kwadratury z Merkurym w horoskopie USA a to wskazuje, że reprezentanci narodu nie działają na korzyść swojego państwa. Opozycja tranzytującego Plutona /w Koziorożcu/ do natalnego Słońca i Merkurego wskazuje, że władza korporacyjna wykorzystuje swój kraj i obywateli. W przeszłości podobne układy objawiały się kryzysami finansowymi, wojnami, które pochłaniały znaczne środki finansowe i ludzkie życie.
- tranzytujący Neptun /Ryby/ wskazuje na głęboką potrzebę wolności i zmian - możliwe demonstracje niezadowolenia i buntu przeciwko władzy.

Układy planet tranzytujących z planetami w horoskopie natalnym sugerują także wydarzenia :
- Alaska ??
- spadające meteoryty / jak dopisze szczęście to może pojawi się jakiś zbłąkany latający spodek z obcymi/
- akty agresji wobec prezydenta, wiceprezydenta itp.
- niebezpieczeństwo dla amerykańskich obywateli, obiektów-budowli /np.ambasady/, jednostek latających i pływających, które są poza granicami USA /ciekawa data: 2-ga połowa lipca/.



wtorek, 12 kwietnia 2016

Stany Zjednoczone Ameryki Północnej**


USA, jak na mocarstwo przystało, ma horoskop bardzo mocny i wskazujący na konsekwentne i bezwzględne działania. Energie są równomiernie rozłożone ale największym atutem jest układ domów horoskopowych.
Gdyby nie moje głębokie przekonanie, że "duch tchnie kędy chce", to skłaniałabym się ku twierdzeniu, że moment podpisania Deklaracji Niepodległości wskazał bardzo sprawny astrolog, wróż, szaman ewentualnie mason lub iluminata /oni chyba też robili horoskopy ?/.

Co wskazuje ten wyjściowy horoskop:
- budowanie państwa w warunkach wolności. Jednocześnie należy nadmienić, że wyobrażenie wolności było tożsame z wyobrażeniami założycieli. Z tym faktem wiąże się tendencja do tworzenia bytu na tzw. spalonej ziemi /wtedy nic i nikt nie przeszkadza w realizacji zamierzeń/.
- bardzo mocno zarysowany jest trygon znaków powietrznych /Saturn w Wadze, Uran i Mars w Bliźniętach oraz Księżyc w Wodniku/. Trygon ten wskazuje na kluczową rolę konstytucji, która ma gwarantować swobody i wartości obywatelskie a tym samym stworzyć "ziemię obiecaną" dla obywateli.
- bardzo mocna obsada znaku Raka /Wenus, Merkury, Jowisz i Słońce/ wskazują, że najwyższym dobrem- kapitałem jest zbiorowość ludzka, zamieszkująca dany teren. Tu także pojawia się wspólnota wartości oraz wielkie możliwości wykreowania państwa zgodnie ze  swoimi wyobrażeniami.
- równie mocna obsada znaku Bliźniąt /Mars i Uran/ wskazuje na wprost gigantyczny wpływ państwa na tzw. resztę świata - Bóg jest po naszej stronie i .... już. Układ ten pokazuje także władzę prezydencką i jej dominującą rolę /Mars sugeruje jednoczesne zwierzchnictwo nad siłami militarnymi/ a zarazem filozofię "każdy może zostać prezydentem". Uran w Bliźniętach na descendencie pokazuje tzw. wielkiego brata.
- kwadratura Słońca do Saturna jest wyśmienicie wykorzystywana. Społeczeństwo wymusza zmiany w zasadach społecznego funkcjonowania. Z tym wiąże się gigantyczna ilość tzw. poprawek do konstytucji, które umiejętnie modelują społeczeństwo.
- Ascendent położony 9-13 stp. Strzelca  /prawdopodobnie w 11 lub 12 stp., ale to moja opinia - mam nadzieję, że ostatnie dni sierpnia i początek września tego roku, rozwieją moje wątpliwości - będzie przemieszczał się tam Mars, który zakończy właśnie swój retrogradacyjny kurs/ wskazuje na bardzo duże znaczenie prawa i instytucji finansowych. Instytucje te bardzo mocno zakorzeniają się w organizmie państwa a zasady, które wprowadzają, stają się powszechnie obowiązującymi / Merkury w Raku/.
- Księżyc w Wodniku /raczej harmonijny układ/ pokazuje społeczeństwo zadowolone ze swojego życia, zdyscyplinowane w przestrzeganiu zasad /niekiedy do przesady/, raczej konserwatywne.
Jednak Księżyc należy traktować jako wizerunek i nie jest on całkowicie spójny z prawdziwymi odczuciami i zachowaniami społecznymi.
Istnieje pewien nieharmonijny układ Księżyca z Neptunem i Merkurym /pozornie nieistotny/ i to właśnie on jest odpowiedzialny za kontrolowanie społecznych zachowań, za inwigilację.
- Neptun w znaku Panny pokazuje, że ludzie mówią o swojej pracy, zarobkach i wygodnym życiu.
Neptun w trygonie do Plutona w Koziorożcu wskazuje, że praca ta jest postrzegana jako wspólny wkład w bogacenie się państwa i narodu.
Neptun w układzie z Plutonem pokazuje także amerykańskie służby wszelakiej maści.
- Pluton posadowił się w Koziorożcu /28 stp./ i uosabia amerykański sukces, karierę /bardzo mądrze podsycaną przez PR /ze strony Neptuna/.
Pluton jest w układzie opozycji z Merkurym a to wskazuje, że amerykański sen daje fałszywe poczucie wolności a sukces i tak w znaczącej części trafi do tych, którzy mają władzę /ojcowie założyciele i ich potomkowie/.
- amerykańskich Indian, ich życie, ich ziemie i ich bizony reprezentuje Słońce czyli kapitał, którym dysponowali osadnicy. Odsyłam do postu z 5 sierpnia 2013 r. "Okiem astrologa-czego boi się Ameryka".

*ciekawostka : W horoskopach Polski, Księżyc na ogół znajduje się w Wodniku.
W ostatnim horoskopie z 1990 r. znajduje się dokładnie w tej samej pozycji co w horoskopie amerykańskim. Prawdopodobnie z tego właśnie powodu Polacy i Amerykanie patrzą na siebie z dużą sympatią /a nawet niektórzy są skłonni do robienia l....łaski/. Jednak Księżyc zawsze należy traktować jako pozoranta a ponadto w horoskopie Polski jest on bardzo mocno uszkodzony.

Stany Zjednoczone Ameryki Północnej*


Świat wchodzi w dziejowy zakręt.
Stany Zjednoczone niewątpliwie będą odgrywały jedną z istotniejszych ról.
Horoskop USA /podpisanie Deklaracji Niepodległości, 4.07.1776, godz.16:50-17:10, Filadelfia/, biorąc pod uwagę występujące tranzyty planet, prezentuje się niezwykle ciekawie.
Jest to prawdopodobnie jeden z najciekawszych horoskopów w obecnym czasie.
Przez Ascendent /9-13 stp. Strzelca/ przemieszcza się Saturn oraz retrogradujący Mars.
Przez 10-ty dom przechodzi Jowisz a w 4-ty dom /jeszcze nieśmiało/ wkracza Neptun i tworzy trygon z horoskopowym Słońcem.
Planeta Pluton zmierza w swoje miejsce przeznaczenia w horoskopie USA /28 stp. Koziorożca/ i w roku 2022/23 dotrze tam.
Planeta Uran, przesuwająca się przez 5-ty dom horoskopowy, tworzy kwadraturę z Merkurym /25 stp. Raka/ i jest to układ bardzo kontrowersyjny.

Jeszcze ciekawszy jest tzw. horoskop progresywny tego kraju. Horoskop progresywny to układ dynamiczny, w którym co roku następuje przesunięcie o 1 stp. wszystkich wrażliwych punktów horoskopu.
W tym roku USA obchodzą 240-to lecie swojego istnienia. Może nie jest to najistotniejsza rocznica jednak z punktu widzenia astrologii niezmiernie ważna. Wszystkie punkty wrażliwe progresywnego horoskopu ustawiły się w trygonach do swoich pozycji wyjściowych. Daje to bardzo duże wzmocnienie wszystkich kosmicznych energii. Jest to czas kiedy demonstruje się Przeznaczenie.
Wszystko co jest atutem w horoskopie jest wzmocnione i to co jest przekleństwem także jest wzmocnione.
Wszelkie konfiguracje pomiędzy planetami działają niezwykle silnie.
Podobny układ można było obserwować w roku 1896/97 czyli w 120-tą rocznicę istnienia państwa - progresja "przesunęła" horoskop o 120 stp. i także wystąpiły wzmacniające trygony.
Lata 1896 i 1897 były znaczące dla USA i przyniosły wiele wydarzeń, o znaczeniu wręcz symbolicznym:
- na nowojorskiej giełdzie opublikowano po raz pierwszy indeks Dow Jones
- Henry Ford odbył premierową jazdę przez Detroit swoim prototypem samochodu Ford Quadricycle
- zapanowała gorączka złota w Klondike
- odbył się pierwszy Maraton Bostoński
- zwodowano pierwszy okręt podwodny US Navy
- uruchomiono elektrownię wodną na wodospadzie Niagara
- ...... i podobno UFO wylądowało w miejscowości Aurora, w Teksasie
- wybrano 25 prezydenta i został nim William McKinley /po zakończeniu prezydentury został zamordowany przez ..... nomen omen, potomka polskich imigrantów/

*Niestety w przypadku życia człowieka nie możemy "zasmakować" tak mocnych demonstracji Przeznaczenia.
Nie dane jest nam żyć 120 lat a tym bardziej 240 i właśnie dlatego horoskopy państw są bardziej frapujące niż horoskopy ludzi.
U człowieka, największa demonstracja Przeznaczenia wystąpi w 60-tym roku życia - horoskop progresywny "ustawi się" w stosunku do horoskopu natalnego w tzw. sekstylu /jednak jest to dużo mniejsze oddziaływanie niż w przypadku trygonu/.




środa, 6 kwietnia 2016

Witajcie w naszej bajce


Planeta Saturn, przemieszczająca się przez znak Strzelca, reżyseruje spektakl zwany potocznie "życiem".
Tuż obok wędruje Mars i niczym nieznośny maluch wybija statecznego Saturna z rytmu.
Wolna wola /Mars/ spotkała się z losem i przeznaczeniem /Saturn/.
Saturn to działanie spokojne, stateczne ale niezwykle konsekwentne. To on tworzy nasz materialny świat i wie, że czas i roztropność przynoszą najlepsze efekty.
Jednak tuż obok siebie ma Marsa, niezbyt statecznego i nadpobudliwego.
Kiedy dochodzi do spotkania tych dwu jakże różnych potencjałów to ..... Saturn popatrzy z politowaniem na Marsa /tak jak dojrzały człowiek patrzy na nadpobudliwe dziecko/ i powie ....... niech będzie jak chcesz, tylko przestań już zawracać mi głowę.
Wolna wola objawi się i bardzo szybko przyoblecze w materię.
W jaki sposób zademonstruje się wolna wola to już zależy od każdego z nas z osobna lub od nas jako zbiorowości. Cokolwiek wtedy się wydarzy, należy przyjąć to z pokorą a nawet zadowoleniem.
Od tego nie będzie odwrotu, wolna wola zrealizuje się czy nam się to będzie podobało czy też nie.
Żadne korekty nie będą brane pod uwagę.
Czy wolna wola jest zbawieniem czy przekleństwem o tym człowiek dowie się po pewnym czasie.

Do spotkania Saturna z Marsem dojdzie 23-24.08.2016 r. w 10 stopniu znaku Strzelca.
Pragnienia człowieka spotkają się z przychylnością Kosmosu.
Jakie potomstwo z tego mariażu powstanie ........ niestety może wykazywać pewne ułomności.
Ale to nic, wszystko kiedyś /za kilkadziesiąt lat/ będzie można zmienić - wieczność przed nami.
Już na jesieni tego roku będzie można obserwować pewne rezultaty koniunkcji Saturn-Mars.
Istotne daty : 25-27.10,  18-20.11,  30.11-1.12,  26-27.12
Jednak prawdopodobnie przyszły rok /kwiecień, maj, czerwiec/ pokażą główny sens tego astrologicznego układu.
Kosmos zakomunikuje: Witajcie w naszej bajce ..... i skieruje swoje spojrzenie na 25 stopień Barana.
Stopień ten można opisać cytatem : "Ważne jest składanie ludziom obietnic, a nie ich dotrzymywanie. (...) Ludzie zawsze żyli samą nadzieją." - powiedział H.Broch.
/pani premier Beata Szydło, w swoim horoskopie, ma w tym stopniu Słońce/