czwartek, 22 września 2022

Wielka koniunkcja Jowisz-Saturn czyli o pozbywaniu się starej skóry

 

Koniunkcje Jowisz-Saturn występują co ok. 20 lat.

Koniunkcje te występują seriami i pojawiają się wtedy w jednym żywiole. Punkty koniunkcji tworzą  trygony /w przybliżeniu/ pomiędzy sobą.

Pomiędzy koniunkcjami jednego żywiołu występują tzw. okresy przejściowe.

Oto przykład występowania koniunkcji Jowisz-Saturn :

w 1563 r. ...30 stp. Raka

w 1583 r. ...23 stp. Ryb


| w 1603 r. ...10 stp. Strzelca

| w 1623 r. ... 7 stp. Lwa                       okres przejściowy

| w 1643 r. ... 27 stp. Ryb


w 1663 r ... 13 stp. Strzelca

w 1682 r. ... 20 stp. Lwa

w 1702 r. ... 8 stp. Barana

w 1723 r. ...23 stp. Strzelca

w 1742 r. ... 28 stp. Lwa

w 1762 r. ... 14 stp. ... Barana

w 1782 r. ... 29 stp. Strzelca

                 

| w 1802 r. ... 6 stp. Panny                              okres przejściowy

| w 1821 r. ... 25 stp. Barana


w 1842 r. ... 10 stp. Koziorożca

w 1861 r. ... 18 stp. Panny

w 1881 r. ... w 3 stp. Byka

w 1901 r. ... 14 stp. Koziorożca

w 1921 r. ... 26 stp. Panny

w 1940 r. ... 15 stp. Byka

w 1961 r. ... 26 stp. Koziorożca


| w 1981 r. ... 10 stp. Wagi                  okres przejściowy

| w 2000 r. ... 23 stp. Byka


w 2020 r. ... 1 stp. Wodnika

w 2040 r. ... 18 stp. Wagi

w 2060 r. ... 1 stp. Bliźniąt

w 2080 r. ... 12 stp. Wodnika

itd.


Wyobraźmy sobie, że duchowa sfera świata reprezentowana jest przez Słońce, Merkurego, Wenus, Ziemię i Marsa. Jowisz + Saturn to kombinezon-skórka, która okrywa i osłania ducha. Uran, Neptun i Pluton to oddziaływania zewnętrzne na duchową istotę odzianą w skórkę.

Skórka posiada cechy i właściwości koniunkcji w określonym żywiole. Wraz ze zmianą żywiołu zmienia się skórka ... jak u węża. 

Może skórka naszego świata także staje się za ciasna, zniszczona jak u węża i trzeba ją zrzucić.

Duch wprawdzie nie jest golutki bo przecież wykształcił sobie nową skórkę, w okresie przejściowym ale niestety jest ona młoda i delikatna. A ponadto jest inna bo stworzona z innego żywiołu.

Tu właśnie pojawia się problem ponieważ mamy nową jakość, którą postrzegamy i traktujemy w stary, przebrzmiały sposób.

Znaki ziemskie są zmysłowe. Dotykają, smakują, wąchają, smakują. Oceniają kształty, faktury i przydatność.

Kupując stary kredens patrzymy na cenę, jakość drewna, gatunek drewna, wartość antykwaryczną ... no i ewentualnie na ilość korników.

Być może po planetarnych przemianach będziemy patrzeć na ten przedmiot zupełnie inaczej. 

Jaka energia w nim drzemie /i nie mam tu na myśli energii spalania w piecu w celu ogrzania domu/ - jaką energię zostawił poprzedni właściciel lub wytwórca, czy ta energia jest nam potrzebna i czy z nami rezonuje.

Być może tak właśnie będziemy postrzegać cały świat ponieważ nasza nowa skórka daje nam takie możliwości.

To jest oczywiście proces i jest on trudny.

Uran, Neptun i Pluton /on szczególnie/ oddziałują na starych zasadach na naszą nową skórkę - to jak naprawa supernowoczesnego samochodu przy użyciu młotka. To też się jednak zmieni.


Trudno się dziwić, że obserwujemy poszukiwania tych, którzy zostali przez naturę wyposażeni w inny sposób weryfikacji świata / np. jasnowidze/. Są niczym tłumacze, którzy nowy, nieznany jeszcze język powietrza  przekładają na  stare ziemskie formuły.

Są oczywiście ci, którzy mają ugruntowany język powietrza - język cyfrowy, impulsy elektromagnetyczne.

Nieznajomość nowych reguł gry zawsze wpędzała w kłopoty. Ci, którzy znali te reguły często wykazywali ciągoty do całkiem sporych nadużyć a wręcz do panowania nad nieświadomymi.

Koniunkcja Jowisz-Saturn w 1226 r. w 3 stp. Wodnika jest odpowiednikiem tej współczesnej z 2020 r.

Wtedy także rozpoczęła się "era żywiołu powietrza".

Zdarzenie, które warto brać pod uwagę, jeśli próbujemy zrozumieć charakter przemian, to Złota bulla z Rimini. Prości ludzie /tacy ziemscy, zmysłowi/ co to orali, siali i zbierali a swoim bogom /także prostym i ziemskim/ dziękowali za opiekę, nagle dowiedzieli się, że jest inny prawdziwy bóg. Bóg jest dobry i bardzo ich kocha a nawet za ich podłe życie umarł na krzyżu. 

Być może zupełnie nie potrafili zrozumieć, że ten dobry bóg nakazał dżentelmenom z emblematami krzyża, palić, rabować, zabijać i gwałcić. 

Jednak po pewnym czasie zrozumieli, że tak trzeba a po ośmiu wiekach uważają, że ten bóg był jedyny, i wyśniony, i sami z emblematami krzyża są gotowi mordować w imię jego wielkiej chwały.

A może to już o innego boga zacięcie walczą ? 

Nie, to chyba cały czas ten sam ale imię jego to Mamon.

Nic się nie zmieniło. Stary świat umiera przy wykorzystaniu starych narzędzi a nowy jest budowany już przy użyciu nowych.

_______________________________________________

Dziękuję za komentarz Wiernego Czytelnika.

Wielokrotnie pisałam na blogu, że przemiany w Europie Wsch. są niedokończone i że będziemy doświadczać tzw. powtórki z rozrywki. Podobne afery, podobne sytuacje, podobni bandyci a niektórzy nawet ci sami.

Przypominam także post "Solariusz Polski 2021/2022 czyli narodowy ekshibicjonizm" z 30.12.2021 r.

______________________________________________

26 września wystąpi ciekawy układ astrologiczny :

- Słońce z Księżycem /nów/ w 3 stp. Wagi w opozycji do Jowisza w Baranie ... początek czegoś, co jest społecznie pożądane, utworzenie czegoś nowego co objawi się około połowy stycznia 2023 r.

Bardzo dobry układ aby planować, szukać swojego powołania.

- trygon koniunkcji Merkury-Wenus w Pannie do Plutona w Koziorożcu. .... przepis na zarazę, przepis na szczepionkę. Coś o DNA.

Uwaga na tych, którzy się przyczaili czyli na syjonistów.

Aspekt docenienia w pracy, wyniesienia na wysokie stanowisko.

poniedziałek, 19 września 2022

Wielkie koniunkcje czyli największe widowisko świata

 

Na naszych oczach odbywa się widowisko, które całkowicie zmienia świat :

Po pierwsze  ... ze względu na wystąpienie, w krótkim okresie czasu /relatywnie krótkim bo 12 letnim 2020-2032/, wszystkich koniunkcji Jowisza z tzw. planetami zewnętrznymi /Uran, Neptun, Pluton/ oraz koniunkcji Saturna z planetami zewnętrznymi.

Jowisz jako pierwszy tworzy koniunkcje natomiast Saturn postępuje w drugiej kolejności. Tworzy się więc bardzo logiczny i dynamiczny zarazem ciąg energetyczny, który realizuje pewien określony plan.

Wszak Jowisz to planowanie a Saturn materializacja planu.

Występowanie powyższych koniunkcji pokazałam w poprzednim poście.


Po drugie ... wystąpi, w czasie tego 12-to letniego okresu, układ planetarny mocno aktywizujący/wzmacniający zewnętrzne planety globalne.

Uran w 2-7 stp. Bliźniąt - Neptun w 2-7 stp. Barana - Pluton w 2-7 stp. Wodnika /występuje trygon i dwa sekstyle/. 

Idealna, ścisła konfiguracja będzie miała miejsce w sierpniu i wrześniu 2025 r. /2 stp. znaków/.

Następna będzie miała miejsce w lipcu 2026 r. /w 5 stp. znaków/.

Natomiast ostatnia w czerwcu 2027 r. /w 7 stp. znaku/.

Piszę o ścisłych aspektach jednak, kiedy zastanawiamy się nad czasem oddziaływania tego konstruktu planetarnego, należy przyjąć jego aktywność od kwietnia 2025 do ok. sierpnia 2030 r.


Po trzecie ... w grudniu 2020 r. wystąpiła koniunkcja Jowisz-Saturn, która symbolicznie, aczkolwiek bezwzględnie i ostatecznie, wprowadziła świat w "nową erę trygonu powietrza".

"Era trygonu powietrza" obejmuje czas pomiędzy 1981 r. a 2219 r., z czego pierwsze i ostatnie czterdzieści lat to tzw. okresy przejściowe.

Zwracam uwagę, że ten blisko 240-to letni okres "ery określonego żywiołu" to jednocześnie czas przebiegu Plutona przez zodiak, to czas półtora obiegu Neptuna przez zodiak i to czas trzykrotnego obiegu Urana przez zodiak.


Planetarny mechanizm tworzy idealne, precyzyjne ustawienia niczym mechanizm zegara. Koła zębate zahaczają się o siebie, napędzają się i ... wybija godzina ... pora wstać ... zbliża się nowy dzień.

Chyba, że nie jest to zegar ale bomba zegarowa ?


Wprawdzie wraz z koniunkcją Jowisz-Saturn z 2020 r. weszliśmy bezpowrotnie w "nową erę" jednak za nami 40-to letni okres przejściowy, który bardzo dużo spraw pokazał, być może wiele nauczył, być może ostrzegł a może także przyzwyczaił do zmian i otumanił.


24 czerwca 1976 r. rząd ogłosił znaczące podwyżki cen podstawowych artykułów.

25 czerwca wybuchły strajki robotników w Ursusie, Radomiu i Płocku.

Strajk w Ursusie widziałam i całkiem nieźle pamiętam ... wszak miałam już 16 lat. Był początek wakacji. Dzieciaki pełniły rolę zaopatrzeniowców i dostarczały strajkującym jedzenie, napoje oraz zastępowały telefony komórkowe czyli przekazywały wieści z "linii frontu".

Robotnicy radzili sobie całkiem dobrze a przede wszystkim było ich bardzo wielu ... morze ludzi.

Obecnie aż trudno sobie wyobrazić, że taka ilość osób przemieszczała się w tzw. godzinach szczytu i o ustalonej godzinie stawiała się w halach fabrycznych. 

Strajk trwał krótko, został spacyfikowany przez milicję. Strajkujących, "partia" nakazała określać mianem awanturników i warchołów.

Ludzie na torach - z fabryki pozostało kilka niewielkich najstarszych, budynków /być może na lofty/oraz brama główna /może jeszcze jest ? dawno nie byłam/. Obecny ratusz dzielnicy Ursus mieści się w tzw. budynku dyrekcyjnym ZM Ursus. Tereny fabryki zagospodarowali deweloperzy i sklepy wielkopowierzchniowe.

* Moje pierwsze miejsce pracy to Zakłady Mechaniczne Ursus 

Od strajku w Ursusie wszystko się zaczęło. Niestety po jego pacyfikacji zaczęły lęgnąć się parchaci syjoniści, którzy w niedługim czasie nazywani byli elitą późniejszej "Solidarności", jeszcze później dogadywali się przy "okrągłym stole". W ostatecznym rezultacie wraz z komuchami rozkradli Polskę ... i tak się skończyły robotnicze marzenia. Najmłodsi ze strajkujących są obecnie prawdopodobnie emerytami, wspominają fabrykę i patrzą na jej szczątki. Patrzą na swój kraj i być może zastanawiają się po co wychodzili na te tory w 1976 r. i po co dali się pałować ?

Strajkiem w Ursusie zakończyła się w Polsce "era trygonu ziemskiego". Upadek i zrównanie z ziemią gigantycznej fabryki a postawienie w jej miejsce, między innymi, wielkiego sklepu pokazuje w sposób symboliczny, jak "era trygonu ziemskiego" zamieniała się w "erę trygonu powietrza".

W 1981 r. koniunkcja Jowisz-Saturn w znaku Wagi obwieściła, że rozpoczyna się "era trygonu powietrza" /wprowadzana na początek małymi krokami/.


Ten obecny rok jest bardzo podobny do 1976 r. w sensie astrologicznym .

Jest kwadratura Saturn-Uran ... wtedy była Saturn w Lwie-Uran w Skorpionie.

Jest retrogradujący Mars w Bliźniętach ... wtedy też tak było.

Jest "prawie" kwadratura Mars-Jowisz ... wtedy była pełna kwadratura.

Największe podobieństwa zaznaczają się 12-16 października ... ciekawe, kto zostanie nazwany warchołem a kto na plecach maluczkich będzie zdobywał popularność ? Tylko robotników już nie ma.





niedziela, 11 września 2022

Wielkie koniunkcje Saturn-Uran czyli trójkąty, kwadraty i grube kreski

 

Uran

Zaczynem do powstania tej energii jest znak Bliźniąt.

To energia oceny, zmiany, przemieszczenia, gwałtownego spięcia, sprężania, zapłonu, przeciwstawnych opinii,  itd. Jest to energia inspirująca ale dość chaotyczna. 

Wybuduje drogi "donikąd", rozmieści satelity "bez przeznaczenia", rozmieści trakcje elektryczne "dla zabawy" i tory kolejowe kończące się w polu kukurydzy.

Uran w koniunkcji z Saturnem

To obraz okiełznania tych niekontrolowanych uranicznych energii /np. skonstruowanie silnika, który wykorzystuje gwałtowności procesu sprężania/.

Drogi poprowadzą w określone miejsce, pociągi pojadą zgodnie z rozkładem jazdy, energia elektryczna popłynie tam gdzie potrzeba a satelity wespół zespół będą realizowały wyznaczony im plan.


A jak wygląda społeczne i polityczne znaczenie koniunkcji Saturn-Uran ?

Tu także Saturn musi okiełznać społeczne zachowania i interakcje .... nieszczęście by się wielkie stało, gdyby ta "ludzka szarańcza" zapanowała nad światem w sposób niekontrolowany.

Społeczne spięcia, zapłony i eksplozje muszą zostać odpowiednio skanalizowane a nad tym wszystkim postawiona zostaje kopuła zabezpieczająca przed ewentualnym promieniowaniem.

Tym samym zostają konstruowane akty administracyjne, zarządzenia, wytyczne itd. Zunifikowana zostaje nauka, szkolnictwo, komunikacja wszelka. Tworzy się konstrukcja nazywana matrixem. Energia Urana nie może pozostać bezproduktywna. Saturn stworzy z niej nową jakość.

Grube kreski, trójkąty i kwadraty stawiane na mapach tworzą nową jakość. Porządkują, modyfikują, oznaczają, klasyfikują w strefy, tworzą zwrotnice i rozjazdy, budują mury i mosty.


Koniunkcje Saturn-Uran występują co ok. 45 lat i mają miejsce naprzemiennie po przeciwnych stronach zodiaku.

Koniunkcja powraca na swoje miejsce po ok. 1090 latach /występuje niewielkie przesunięcie w granicach 1-3 stp./.

Jak wygląda obraz koniunkcji na przestrzeni lat :

- 2032 r. w 29 stp. Bliźniąt /prognoza w poprzednim poście/

- 1988 r. w 30 stp. Strzelca /USA i ZSRR ratyfikowały traktat o likwidacji rakiet krótkiego i średniego zasięgu, pierwsza wizyta Regana w ZSRR, porozumienie EWG i RWPG ... a w 1989 pada mur berliński. Polska dostaje pozwolenie na dokonanie "pseudowolnych" wyborów, republiki radzieckie wysuwają swoje "niepodległościowe żądania - następuje nowe rozdanie, nowy porządek świata/.

- 1942 r. w 30 stp. Byka /trwa wojna w Europie i ZSRR, pierwszy militarny i polityczny traktat sojuszniczy ZSRR-Anglia, wojna o Pacyfik, wojna w Afryce i ... w 1943 r. konferencja w Teheranie dość precyzyjnie opisująca nowy porządek świata/.

- 1897 r. w 28 stp. Skorpiona /nastąpił podział Chin na strefy wpływów pomiędzy Niemcy, Wlk. Brytanię, Rosję, USA i Japonię, Imperium Osmańskie także dokonuje porządków w swoim regionie/.

* W tym właśnie roku ma miejsce pierwszy kongres syjonistyczny w Bazylei. Oni też tworzą nowy podział świata ale jeszcze się tym nie chwalą. To wtedy zostaje skonstruowany plan Izraela na terenach Palestyny. W Szwajcarii tworzą "gawrę" - bezpieczne zaplecze finansowe.

Tak się przypadkiem składa, że organizacja syjonistyczna i demokracja bezpośrednia w Szwajcarii powstały w 1891 r. ... a może to nie jest przypadek ?

- 1852 r. w 3 stp. Byka /tzw. wojna krymska pomiędzy Rosją a Imperium Osmańskim i koalicjantami, /Wlk. Brytanią, Francją i Król. Sardynii/- wojna znacząco zmieniła porządek w tym rejonie świata i osłabiła pozycję Rosji na arenie międzynarodowej/.

- 1802 r. w 25 stp. Wagi /pokój w Amiens pomiędzy Francją i Wlk. Brytanią, który regulował wpływy kolonialne tych państw/.

- 1761 r. w 8 stp. Barana /czasy tzw. wojny siedmioletniej o hegemonię - bardzo istotna w kształtowaniu porządku światowego/.

1714 r. w 19 stp. Panny 

1671 r. w 12 stp. Ryb                                / itd., itd./

1623 r. w 16 stp. Lwa

1580 r. w 14 stp. Wodnika

itd.

Do obecnych, współczesnych koniunkcji, najbardziej zbliżone są :

z 853 r. w 1 stp. Bliźniąt <koresponduje> z 1942 r.

z 900 r. w 1 stp. Koziorożca <koresponduje> z 1988 r.

z 943 r. w 30 stp. Bliźniąt >koresponduje> z 2032 r.

To już czasy odległe więc informacje są niezbyt precyzyjne jednak 943 r. można uznać za początek rozkwitu Rusi Kijowskiej /Rosja i Ukraina nie mogą się pogodzić czyim fundamentem państwowości była Ruś Kijowska/.

Należy jednak pamiętać, że było to potężne państwo, o bardzo dużym wpływie na ten region świata.

Tym samym nie można wykluczyć wielu podobieństw do obecnych czasów.

A może ta "dziwna" wojna to jedynie konflikt pozorowany mający znacząco osłabić zachodnią Europę ?

Czy napływ "wojennych uchodźców" ma stworzyć tzw. mniejszości narodowe, które będą musiały mieć swoje polityczne reprezentacje w innych krajach /szczególnie w Polsce/?

Czy Rosja realizuje plan hegemona Europy na wzór Wielkiego Księstwa Kijowskiego ?

*Ciekawostka : 

Dyrekcyjny Neptun i Merkury, z horoskopu W. Putina, znajduje się w pierwszych stopniach Koziorożca /dokładnie tam gdzie natalne Słońce w horoskopie Polski/.

Połączenie Słońca i Neptuna to niekiedy obraz ustanawiania namiestnika lub regenta w kraju podległym. W połączeniu z Merkurym to często tzw. jednoosobowe rządy "silnej ręki".


Nie ulega jednak wątpliwości, że jesteśmy świadkami wielkich światowych porządków.

Sytuacja jest groźna i jednocześnie rozciągnięta w czasie ponieważ mamy do czynienia nie tylko z koniunkcją Saturn-Uran ale z całym szeregiem wielkich koniunkcji o charakterze globalnym.

Jest to sytuacja wyjątkowa i w ostatnich 2000 lat niespotykana aby w tak krótkim czasie doszło do koniunkcji Urana, Neptuna i Plutona z Jowiszem a chwilę później z Saturnem:

Jowisz-Pluton ... 2020 r. w Koziorożcu

Saturn-Pluton ... 2020 r. w Koziorożcu

Jowisz-Neptun ... 2022 r. w Rybach

Saturn-Neptun ... 2026 r. w Baranie

Jowisz-Uran ... 2024 r. w Byku

Saturn-Uran ... 2032 r. w Bliźniętach 

i oczywiście jako wisienka na torcie tzw. królewska koniunkcja, która kreuje nową epokę ...

Jowisz-Saturn ... 2020 r. w Wodniku





wtorek, 6 września 2022

Wielka koniunkcja Saturn-Uran w znaku Bliźniąt

 

Tranzyt Marsa w znaku działa w sposób oczyszczający i przygotowuje znak pod nowy zasiew.

Mars działa w sposób bezwzględny, zmusza do zajęcia stanowiska, do opowiedzenia się, do wyrażenia swojego poczucia wolności w określonej, poprzez położenie w znaku, dziedzinie życia.

Im więcej zrozumienia i świadomości tym będziemy mogli swobodniej zabudowywać nowymi programami "wyjałowione poletka" /pustkę/. Programy dopasujemy do własnych potrzeb a świat zewnętrzny/globalny będzie miał ograniczony dostęp do naszej osobistej przestrzeni. Zabieg jest dość trudny ale warto próbować.

Retrogradacyjny tranzyt działa zdecydowanie silniej a oczyszczany teren daje większe możliwości aby nowy zasiew przyniósł wysoki plon /ten osobisty i niestety ten zewnętrzny/.


Obecnie cały czas znajdujemy się na etapie "przygotowywania gruntu" pod działania, które będą następowały pomiędzy 2024 r. a 2032 r.

Główni "siewcy" materialnego świata dopiero nadejdą. 

W ostatnich dniach maja 2024 r. w znak Bliźniąt wpłynie Jowisz i przyniesie propozycje do ewentualnego zagospodarowania /programy - plany/.

W lipcu 2025 r. w znaku Bliźniąt pojawi się Uran - to najważniejszy "siewca" i jednocześnie najbardziej niebezpieczny. To kreator globalnych programów /matrix/. Przyniesie w swoim "koszyku pomysłów" różne, jedynie obowiązujące zasady i wytyczne /takie piękne, bo amerykańskie a może chińskie/. W pierwszym etapie swojej podróży będzie wspierany przez Plutona /system/ w Wodniku.

Na jesieni 2027 r., kiedy stworzy się kwadratura Jowisz-Uran, okaże się, że programy indywidualne nie przystają do tych globalnych i pojawi się opór/bunt. Im mocniejszy bunt tym "Pluton-system" będzie intensywniej działał i wymyślał tzw. sposoby perswazji.

W czerwcu 2030 r. Saturn wejdzie do znaku Bliźniąt ze swoim programem ostatecznych decyzji.

Saturn ostatecznie zabetonuje całą przestrzeń Bliźniąt, kiedy na przełomie czerwiec/lipiec 2032 r., stworzy koniunkcję z Uranem w 29 stp. Bliźniąt.

Tym samym na okres 45 lat zaistnieje nowy porządek świata.


Saturn to kreator materii. Uran nadaje wartość tej materii /ocenia i kwalifikuje zgodnie ze społecznymi oczekiwaniami /. Saturn z Uranem porządkują zasoby materialne zgodnie z wcześniejszą oceną.

PESEL, NIP, kod paskowy, katalogowanie książek w bibliotece, tworzenie baz danych, tzw. stany magazynowe, wytatuowany nr na przedramieniu więźnia obozu koncentracyjnego ... to wszystko jest działaniem z pozycji koniunkcji Saturn-Uran.

Koniunkcja Saturn-Uran w 29 stp. Bliźniąt :

- jest bardzo silna ponieważ Uran jest w swoim w miejscu swoich "narodzin" ... zbiera siły i pomysły

- ma charakter czysto materialny ponieważ obydwie planety zarządzają światem materii

- związana jest ze znakiem Bliźniąt, Wodnika i Byka /znak Bliźniąt, dekanat Wodnika, stopień Byka/.

Byk to materialny byt i jego potencjalna wartość, Bliźnięta oceniają je i kwalifikują poprzez nadanie odpowiedniego kodu, Wodnik wszystko zbiera do wspólnego uporządkowanego magazynu.

- uporządkowany stan magazynowy daje możliwości optymalnego zarządzania zgromadzonymi zasobami /tworzenie stref wpływu, sprzedaż, wynajęcie itp./.

Wnioski :

Koniunkcja Saturn-Uran w 29 stp. Bliźniąt jest momentem wprowadzenia pełnego monitorowania .... wszystkiego, z wszelkimi tego konsekwencjami /czipy, kody, znakowania, algorytmy pozwalające na szybką identyfikację "zasobu" itp./.

Myślę, że będzie to pełne rozwinięcie chińskiego eksperymentu "System zaufania społecznego".

Znak Bliźniąt odpowiedzialny jest za przepływ dóbr i usług, za przepływ informacji, komunikację, szkolnictwo, administrację, nadawanie certyfikatów, uprawnień, tytułów itd. - to wszystko zostanie ściśle skoordynowane i zamknięte w system.

Światowy magazyn wszelkich zasobów będzie tym samym zarządzany przez AI.

Jednocześnie będzie to czas tworzenia się nowych stref wpływu światowych mocarstw. Nowe strefy wpływów będą prawdopodobnie, w pewnym stopniu, zróżnicowane aczkolwiek współdziałające między sobą.


Ten etap cywilizacji jest nieuchronny. Rozwój technologiczny, globalizm, wzrost zaludnienia musiały doprowadzić do tej sytuacji.

Wyobraźmy sobie, że jesteśmy właścicielami małego wiejskiego sklepiku. Znamy swoich klientów, wiemy co kupują, jakie mają potrzeby. Znamy świetnie dostawców a niekiedy i producentów towarów.

Księgowość możemy prowadzić w zeszycie. Wszystko jest proste.

A teraz wyobraźmy sobie, że jesteśmy właścicielami wielkiego hipermarketu w wielkim mieście. Jakie narzędzia musimy posiadać, żeby obiekt prawidłowo funkcjonował ? jakie ilości informacji musimy przetworzyć ? W pewnym momencie może pojawić się problem, jak zarządzać zasobami i jak sprostać oczekiwaniom klientów ?

Właśnie w tym miejscu jesteśmy. Podejmujemy kroki aby nasza rozbuchana inwestycja mogła przetrwać. Klientów należy ograniczyć, oczekiwania mocno zdyscyplinować, towary i usługi ściśle ewidencjonować a przede wszystkim wszystko i wszystkich monitorować aby wiedzieć i widzieć wcześniej niż coś nastąpi. Wtedy można te wszystkie procesy modelować.

Mniejsze zaangażowanie kapitałowe, mniejsze straty, większe zyski. Wszystko jest proste.


Obecna sytuacja jest najtrudniejsza ponieważ stary system już upada a nowy jeszcze ostatecznie nie zaistniał.

Nasz dom jest gotowy do remontu - meble wyniesione, stare graty wyrzucone a tu ...

kwadratura Saturn-Uran /przełom października i listopada/ czyli majster poszedł "w tango" oraz

półkwadratura Jowisz-Uran /koniec grudnia/ ... to chyba architekt wpadł pod pociąg.

Aha, i jeszcze septyl Uran-Neptun /grudzień/ ... okazało się, że ten dom wcale nie jest naszym domem.

Idziemy spać pod mostem ... jesteśmy wolni /to Mars w Bliźniętach/.

Ahoj, przygodo !



poniedziałek, 5 września 2022

Retrogradacyjny tranzyt Marsa w znaku Bliźniąt, cz.6

 

Maski, makijaże i wielkie przedstawienia


Znak Bliźniąt to esencja powiedzenia "jak nas widzą, tak nas piszą". 

Znak ten prezentuje dopasowanie swojego wizerunku do aktualnych potrzeb lub wymagań określonych społeczności. To właśnie z tego powodu, znak ten bardzo często reprezentowany jest przez polityków, dziennikarzy, ludzi zajmujących się PR, tzw. celebrę, uczestników youtubowego życia itp.

W zależności od potrzeb zakładamy maski, robimy makijaże, przyjmujemy wyszukane pozy, korzystamy z filtrów komputerowych. Nasze zachowania, nasze prezentowane opinie czy przekonania także uzależnione są od krótkofalowej potrzeby zaistnienia lub zdobycia popularności czy akceptacji w społecznym świecie.

Obserwujemy więc dziwne zachowania osobników, którzy reprezentują ten znak.

Polityk zakłada jedną maskę i jawi się obrońcą uciśnionych a chwilę później przywdziewa drugą i okazuje się zwykłym bandytą. Przez moment jest szanowanym premierem a już za chwilę perfidną świnią. Jawi się wykształconym intelektualistą a tu myk ... i jest tępym ćwierćinteligentem.

Dziennikarze i tzw. celebra zmieniają swoje zdanie w zależności od kierunku strumienia pieniędzy i służbowych poleceń. 

A youtuberzy ... niejednokrotnie nawet sami nie do końca wiedzą, kto im te małpie grymasy rysuje na obliczach.

Wszystkie te postacie zostały wykreowane zgodnie ze społecznym zapotrzebowaniem i dzięki sponsorom-kreatorom ... lub tym, którzy zwyczajem Edgara Hoovera systematycznie i cierpliwie magazynują tzw. niewygodne informacje.

Nie dziwmy się, że zaobserwujemy w naszym otoczeniu coraz więcej osób, które niczym napompowane ego-baloniki będą unosiły się i prezentowały swoją wielkość i dominację nad światem.

A później ... pyk ... balonik w postaci pomarszczonego flaczka spada - sponsor zmienił koncepcję ... a może już nie ma możliwości być sponsorem.

Maski spadną, makijaże spłyną i ... będzie normalnie, tyle, że pozostanie niesmak i gorycz, po co nam to szemrane towarzystwo było potrzebne /nawet jeśli było wyłącznie wirtualne/.

To także czas weryfikacji naszego otoczenia i naszych towarzyskich relacji.


Polska znajduje się obecnie pod bardzo trudnymi wpływami astrologicznymi

Wymagana jest bardzo wysoka czujność ponieważ wiele ośrodków, które obecnie modelują społeczeństwo /te mainstreamowe i te pozornie wolnościowo-opozycyjne/ będą robiły wszystko aby w Polsce wywołać chaos lub/i stan ogólnego zagrożenia.

*Kiedyś mieliśmy być drugą Japonią, teraz mamy być lepszą formą Szwajcarii /tzw. demokracja bezpośrednia/ ale przecież Szwajcaria to światowa pralnia pieniędzy i tradycyjny europejski przytułek dla bandytów z najwyższej półki /np. uroczo jest to pokazane w naszym filmie "Vabank"/.

Pamiętajmy o tym, że na terenie Polski stacjonują obce wojska, tabuny ukraińskiej, rosyjskiej i żydowskiej agentury, ukraińscy nacjonaliści i zwykli bandyci oraz inni wątpliwej maści osobnicy.

Wszystkie te zagrożenia dodatkowo modelowane będą przez "starą" pandemiczną scenografię.


Po tranzycie Marsa przez znak Bliźniąt /marzec 2023 r./ :

- Pluton wchodzi po raz pierwszy w znak Wodnika i będzie już w dość dużym zbliżeniu do dyrekcyjnego Słońca w horoskopie Polski. Jak już wspominałam, może to skutkować całkowitym przeorganizowaniem państwa /upadek państwa, unie wielonarodowe, nowe akty prawne, zmiany granic itp/

- Mars wejdzie w znak Raka i pokryje się z dyrekcyjną pozycją Marsa w horoskopie Polski. To z kolei może skutkować wprowadzeniem np. stanu wojennego, rządów wojska, gwałtownym odpływem ludności, obecnością wojska w miejscach nietypowych dla takich formacji.

* Już w tej chwili dyrekcyjny Mars przemieścił się do Raka i usłyszeliśmy, że ministrem zdrowia ma zostać /podobno, bardzo znamienne pogłoski/ wojskowy.

* W ostatnich dniach grudnia tego roku Jowisz rozpocznie tranzyt nad dyrekcyjnym Księżycem w horoskopie Polski i może wezbrać jakaś fala niezadowolenia, buntu społecznego.

Jowisz z Księżycem stworzą kwadraturę z tranzytującym Marsem jak i z dyrekcyjnym w horoskopie Polski - aspekt zwarcia, konfrontacji, który wskazuje, że sytuacja może zostać wykorzystana do wprowadzenia wyjątkowych środków  /np. wojskowe/.

- w marcu 2023 r. tranzytujący Saturn przemieści się nad natalnym Księżycem w horoskopie Polski /to może być bardzo trudny test wykorzystujący tzw. społeczny kapitał/. Następnie Saturn już z pozycji pierwszego stopnia Ryb stworzy mocny trygon do dyrekcyjnego Marsa /1 stp. Raka/ a to idealny czas aby uruchomić te wyjątkowe środki, które wcześniej przygotowywano.

*Saturn tranzytujący nad natalnym Księżycem może przynosić nie tylko terror ze strony rządzących ale także klasyczne akty terroryzmu.


Niestety trudno znaleźć miejsce gdzie mogą się bezpiecznie "rozprężyć" te nagromadzone energie. Najlepszym wyjściem byłoby oczywiście nagłe i spektakularne pozbycie się dużej części kasty politycznej /Smoleńsk 2.0 w rozwiniętej formule/. 

Niemniej, nie zaszkodzi skierowanie jak najgorszych intencji, w stosunku do bandytów, w ostatnich dniach października /dobry czas na ... eliminacje/.

Natomiast 15-17 listopada, koniunkcja Merkury-Wenus w ostatnim stopniu Skorpiona, skieruje swoją uwagę na ostatnie stopnie Wodnika /tam gdzie podąża Saturn aby stworzyć koniunkcję z "natalnym Księżycem Polski" oraz na ostatnie stopnie Ryb, gdzie akurat rozlokuje się Jowisz /zmierzający do koniunkcji z "dyrekcyjnym Księżycem Polski"/ - o tym ciekawym i dość symbolicznym układzie planetarnym jeszcze napiszę szerzej.

 

Zmieni się także obraz świata w skali globalnej. Zobaczymy jak upadają niektóre instytucje /szczególnie te sztucznie pompowane/ - agonia w bólach.

Czy to już czas wkroczenia "z przytupem" nowego światowego porządku ?

Nie, to jeszcze nie ten czas.

Jeśli porównamy światowe przemiany do remontu mieszkania, to jesteśmy na etapie wyrzucania niepotrzebnych rzeczy i wystawiania mebli. Jeszcze cały czas obracamy się wśród starego kurzu, odrapanych ścian i odpadających kafli. Jeszcze majster nawet nie zaczął szpachlować dziur w ścianach ani cyklinować podłogi. To, co jawi się jako nowe, to jedynie zdjęcia w katalogach, nasze marzenia i wyobrażenia.

Nowego jeszcze nie widać ponieważ Uran i Saturn /kwadratura/ jeszcze prowadzą dysputy na temat nowego koloru ścian i zastanawiają się czy kanapa ma być niebieska czy zielona.

Porozumienie wprawdzie już było /trygon Saturn-Uran, jesień 2017-jesień 2018/ ale warunki się co nieco zmieniły ... ktoś kogoś oszwabił albo dokooptował jakiś wspólnik do podziału łupów. A może po prostu postanowiono upiec dodatkową pieczeń przy jednym ogniu.

Przyjdzie czas porozumienia ponad podziałami /koniunkcja Saturn-Uran/ - ale o tym także niebawem napiszę.


poniedziałek, 29 sierpnia 2022

Retrogradacyjny tranzyt Marsa w znaku Bliźniąt, cz. 5

 

Prowokacje

Mars w Bliźniętach jest prowokacyjny. Retrogradacyjny Mars w Bliźniętach jest bardzo mocno prowokacyjny.

Taki Mars prowokuje do konfliktów pomiędzy sąsiadami, członkami rodziny, znajomymi, kolegami, "ekspertami" w jakiejś dziedzinie, tzw. fachowcami, państwami-sąsiadami lub państwami-sojusznikami itp.

Taki Mars tworzy kasty, wynosi jednych i powoduje upadek innych, kreuje w równym stopniu zasługi jak i grzechy. Jest oceniający, dyskwalifikujący, wyróżniający. Wszystko zależne jest od pewnego wzornika/matrycy, która w danym momencie jest zastosowana.

Nic w tym dziwnego, bo przecież Bliźnięta to taka kulawa ziemska matryca, taki erzac boskiej matrycy inaczej nazywany matrixem. Mars w tym znaku "ożywia" matrixa /uwalnia jego możliwości/ i prawdopodobnie najbliższy czas będzie mocnym pokazem ekspansji sztucznej inteligencji.

Sztuczna inteligencja będzie prowokować a jednocześnie "uczyć się" na sytuacjach konfliktowych.

Ponadto będzie wykorzystywana coraz szerzej tam, gdzie taki konflikt będzie miał miejsce /szkolnictwo, służba zdrowi, administracja publiczna, transport, przepływ dóbr i usług, przepływ informacji/. Gromadzone i przechowywane informacje zaczną wypadać niczym trupy z szafy a wszystko to zgodnie z ustalonymi algorytmami, w inteligentny sposób /na tyle na ile może być inteligentna "sztuczna inteligencja"/.


Położenie planet sprzyja wszelkiego rodzaju prowokacjom oraz w dalszej kolejności stwarzaniu zapotrzebowania na wbudowywanie sztucznej inteligencji w sieć społecznych interakcji.

Saturn w Wodniku /trygon z Marsem/ tworzy okazje do zademonstrowania wolności ale prawie jednocześnie Neptun /kwadratura do Marsa/ ogranicza tę wolność. Można powiedzieć, gaz i hamulec... gaz i hamulec ... aż do zarżnięcia silnika. Wtedy silnik trzeba wymienić.

Jest to także okazja do eliminacji pewnych zjawisk, poglądów, grup społecznych lub poszczególnych osób - Saturn podpuszcza aby się objawili i zaczęli się wykazywać a Neptun sprawnie ich eliminuje ... dostaje ofiarę "na talerzu".

Mars w Bliźniętach uwielbia dyskredytować i eliminować a więc należy mieć się na baczności, co się mówi, gdzie się mówi i do kogo. Wszystko może być zapamiętane i wykorzystane w odpowiednim momencie a 5-tym domem od znaku Bliźniąt jest Waga, która może przynieść popularność /niekiedy wątpliwą/ a jeszcze częściej sprawę administracyjno-prawną.



Przy kontrowersyjnym aspekcie, Mars może zorganizować szaleńca, który zrealizuje dramat swojego życia /tak było w czasie ostatniego tranzytu Marsa przez znak Bliźniąt, kiedy planeta stworzyła trygon z Saturnem i objawiło się to krwawą strzelaniną w domu handlowym w Kolorado, marzec 2021 r./.

Mars lubi organizować rozróby, marsze na ..., uliczne bitwy, wojny domowe, dewastowanie różnego typu obiekty, publiczne palenie książek itd.

Mars także bardzo chętnie zorganizuje jakiś kontyngent wojskowy, "misję pokojową" aby przywołać do porządku tych wszystkich, którzy zachowują się niepokornie w stosunku do matrixa.

Głupawka medialno-informacyjna to także ulubione zajęcie Marsa w Bliźniętach. Popisy, awantury, wulgaryzmy itp. ... a wszystko to w celu sprowokowania. Do tego dochodzą oczywiście kłamstwa i manipulacje


Najsilniejszy okres jątrzenia przypada na przełom wrzesień-październik oraz listopad-grudzień.

Natomiast najbardziej prawdopodobna eksplozja energetyczna na pierwszą dekadę lutego 2023 r.

Znak Bliźniąt może bardzo mocno pokazać jak Mars degeneruje się ze swojej duchowej wolności do wolności cielesnej i nabywa naturę Plutona /prawo pięści i argumentów/. 

Należy pamiętać, że wolność jest w głowie a nie na języku.

I jeszcze cytat, który pokazuje problem Marsa w Bliźniętach:

"- Ale "gloria nie znaczy "argument nie do zbicia" - zaprotestowała Alicja.

- Kiedy Ja używam jakiegoś słowa - głos Humpty Dampty brzmiał dość pogardliwie - Sam decyduję, co ono będzie znaczyć, i dokładnie to znaczy.

- Problem w tym - powiedziała Alicja - że nie wiadomo, czy może pan tak nadawać słowom dowolne znaczenia.

- Problem w tym- powiedział Humpty Dampty - kto kim rządzi. To wszystko."

                                   /Lewis Carroll, Po drugiej stronie lustra/

_______________________________________

Tranzytujący Księżyc osiągając 1-2 stp. Wodnika oraz zbliżając się do Urana /ok. 15 stp. Byka/

tworzy z Neptunem septyl - systematycznie pojawia się lawina nieprawdziwych informacji.


czwartek, 25 sierpnia 2022

Retrogradacyjny tranzyt Marsa w znaku Bliźniąt, cz. 4

 

O USA i ... carskiej Rosji


Natalny Mars w horoskopie USA zajmuje 22 stp. znaku Bliźniąt.

Mars odpowiada za działania militarne lub paramilitarne prowadzone przez USA na terenie państw obcych /bardzo często sojuszniczych, podporządkowanych lub wcześniej anektowanych/. Niekiedy działania te dotyczą wybranych grup społecznych na terenie USA.

Mars wykorzystywany jest do demontażu różnego rodzaju struktur państwowych wszędzie tam, gdzie USA dostrzega "opłacalność" takich działań.

Działania poprzedzane są na ogół indoktrynacją własnego społeczeństwa /poparcie społeczne agresywnych działań/- trygon Księżyc-Mars.

Następnie ustanawiane są akty prawne, które tworzą pozór praworządności dla agresywnych poczynań - trygon Mars-Saturn.

Neokolonialne działania USA mają na celu wydrenowanie atakowanych państw /złoża, ziemia, zasoby ludzkie itd./ w celu stworzenia zaplecza do dalszych ekspansji - kwadratura Mars-Neptun.

USA, nie prowadząc działań neokolonialnych, nie posiada potencjału aby utrzymywać status hegemona. To demonstracja wspomnianej już zasady "wolnoć Tomku w cudzym domku".

Natalny Uran w horoskopie USA zajmuje 9 stp. Bliźniąt i także jest związany z bliższym lub dalszym otoczeniem USA. Zaznacza się tu przede wszystkim polityka zagraniczna i szeroko pojęta symbolika USA /placówki dyplomatyczne, gmachy i inne budowle pokazujące wielkość i "praworządność" w tym kraju /trygon Uran-Saturn/. Amerykański jazgot na temat demokracji i zasad /jedynych, obowiązujących wszystkich/ to także robota Urana. 

USA wykorzystuje Urana do wmontowywania w innych krajach swoich wizji na temat zasad, jakie mają obowiązywać na całym globie.

Mars z Uranem, w horoskopie USA, to także specjaliści od różnego typu prowokacji, siania zamętu, wkładania patyka między szprychy itp.

Mars z Uranem wykazuje jednak sporą dozę mściwości na osobie/organizacji, która wykorzystuje go jako instrument - dotyczy to ścisłej koniunkcji Mars-Uran.

Mars zdziera maski z oblicza przedstawicieli uranicznych zasad, dokonuje wiwisekcji, objawia prawdziwą szatańską mordę a często pozbawia głowy /dosłownie lub w przenośni/. Bardzo często jest to demonstracyjne walenie z armat /Mars/ w imię wolności, demokracji i wszelkich innych amerykańskich wartości /Uran/, nad którymi powiewają sztandary.

Ogólnie można powiedzieć, że jest to wprowadzanie MATRIXA przy pomocy armii.


Ostatni tranzyt Marsa /bieg prosty/, który skutkował koniunkcją z Uranem miał miejsce w znaku Byka w 19 stp., na przełomie lipca i sierpnia tego roku. 

31 lipca V Korpus Armii US w Poznaniu został uhonorowany tytułem "Camp Kościuszko" - obce wojsko otrzymało namaszczenie aby stać się "narodowym, polskim bytem".

*Niby nic takiego, jednak zwracam uwagę, że V Korpus Armii US to ci, którzy zawsze są wysyłani poza granice swojego kraju, tam gdzie trwa wojna lub ma być zainicjowana. To uczestnicy wojen światowych, wojny w Bośni, Kosowie, Kuwejcie, Iraku.

Symbolicznie jest to bardzo negatywne zdarzenie w czasie koniunkcji Mars-Uran ... całkowite ubezwłasnowolnienie militarne.

Wcześniejszy tranzyt Marsa /także bieg prosty/ i jego koniunkcja z Uranem to styczeń 2021 r.- dokładnie w czasie, kiedy zaprzysiężono nowego prezydenta w atmosferze ogólnego cyrku i oczywiście w obecności dużej ilości wojska /Mars/.

*Przypominam moje posty z 11.01.2021 "Ameryka na ostrym zakręcie" i z 14.01.2021 "Dzikość serca".

Warto także przywołać ostatni tranzyt retrogradacyjny Marsa przez znak Bliźniąt, który miał miejsce pomiędzy październikiem 1990 r. a marcem 1991 r. /obejmował 1-szą połowę znaku/.

Mars stworzył wtedy trzykrotnie koniunkcję z natalnym Uranem w horoskopie USA.

Wydarzenia z tego okresu to np. :

- upadek bloku wschodniego, republiki postsowieckie uzyskują niepodległość

- zjednoczenie Niemiec

- operacja "pustynna Burza" w Kuwejcie i I-sza wojna w Zatoce Perskiej

- początek destabilizacji na Bałkanach i wojna w Chorwacji

- w Polsce szczyt afer finansowych /ART-B, FOZZ/ oraz szczyt aktywności mafii /bandyci par excellence, byłe służby postsowieckie, nowe służby, nowi politycy/ ... czyli hulaj dusza, piekła nie ma ... zupełnie tak jak obecnie


W czasie obecnego tranzytu Marsa, planeta "dotknie" natalnego Urana, w horoskopie USA :

4-8.09.2022 r. 

28.12.2022 -30.01.2023 r. ... bardzo długi przebieg /a w związku z tym mogący przynieść bardzo duże napięcie/ ponieważ Mars wraca w bieg prosty


Na swoją natalną pozycję /w horoskopie USA/ Mars wejdzie :

w pierwszych dniach października 2022 r

23-28.11.2022 r.

3-8.03.2023 r.


Retrogradacyjny, długi tranzyt Marsa przez miejsca wrażliwe w horoskopie USA oraz ingres Saturna w znak Ryb oraz Plutona w znak Wodnika /ingresy będą miały miejsce w marcu 2023 r./ przyniosą niewątpliwie bardzo duże zmiany ... ale o tym napiszę przy innej okazji.


Kraje, które w swoich horoskopach mają Urana w Bliźniętach, są/były dla USA potencjalnymi terenami stref wpływów w celu dalszej ekspansji.

Jakie to kraje ?

Syria, Liban, Kanada, Jugosławia /komunistyczna/, Bułgaria /komunistyczna/, Polska /komunistyczna/, Albania /komunistyczna/, Jordania, Wietnam, Filipiny, Japonia, Rumunia /komunistyczna/, Sri-Lanka, Izrael, Pakistan, Irlandia, Niemcy Wschodnie /komunistyczne/ , Tajlandia, Korea Południowa, Chiny /okres Czang-Kaj-szeka 1943-49/.

*Ciekawostką jest także fakt, że horoskop Rosji okresu Romanowów także ma Urana i Marsa w Bliźniętach /prawie koniunkcja/ w 12-tym domu horoskopowym. Dla Romanowów  koniunkcja stała się śmiertelnym zagrożeniem.

Obecny obraz horoskopu po przesunięciach progresywnych wygląda bardzo ciekawie. Nawet pojawia się myśl o reaktywacji takiej Rosji. Pretendentka do rosyjskiego tronu Maria Romanowa żyje, ma syna Jerzego Michajłowicza Romanowa. Ojcem Jerzego jest Franciszek Wilhelm Hohenzollern.

Całkiem niedawno bo 1.10.2021 r. odbył się w Petersburgu ślub Jerzego a w tym roku, w maju, ogłoszono że niedługo przyjdzie na świat dziecko.

Ponadto trzeba przyznać, że horoskop "Rosji Romanowów" bardzo zgrabnie wpisuje się w współczesny horoskop Rosji.


W horoskopie Polski przez ostatnie 31 lat Mars przesuwał się progresywnie przez znak Bliźniąt.

Z tego powodu Polska brała udział w różnego rodzaju misjach na obcej ziemi, inspirowała niesnaski pomiędzy sąsiadami, wysyłała najemników itp.

W tym roku progresywny Mars przesunie się do znaku Raka i stworzy opozycję z natalnym Słońcem, następnie kwadraturę z tranzytującym Jowiszem a w 2025 r. z koniunkcją tranzytującego Neptuna i Saturna. Tworzy się więc półkrzyż z wrażliwym punktem w pierwszych stopniach Skorpiona. 

Oznacza to zachwianie się pozycji Słońca, które progresywnie znajduje się w pierwszych stopniach Wodnika. 

W 2025 r. tranzytujący Pluton dochodzi do pozycji progresywnego Słońca a to może oznaczać całkowite przemeblowanie państwa.