niedziela, 23 lipca 2017
Kabaret
Otaczająca nas rzeczywistość nie wygląda pięknie. W związku z tym przyszłość rysuje się kontrowersyjnie /delikatnie rzecz ujmując/. Jednak Mars, który przemieszcza się przez znak Lwa może odcisnąć piętno na naszym zdrowiu jeśli będziemy się zaperzać i podniecać.
Więc nie ma jak ..... cabaret.
Psychopata wyśmiany to psychopata "martwy".
Strach, złość, wzburzenie, ekscytacja to emocje, z których korzysta psychopata i rośnie w siłę.
Polecam więc te formy, o których pisałam w poście z 30.03.2015 r. "Miła pani z telewizji".
Ostrożność należy oczywiście zachować, i pamiętać, że możemy wejść w konfrontację z gadem i stukanie go patykiem po głowie może drania rozwścieczyć ale raczej nie zabije go. Potrzebne jest prawdziwe polowanie z osaczaniem .... albo pakt z Wolandem.
* i w tym miejscu nieśmiało przypomnę : "raz, dwa ..... Merkury w drugim domu ..... Księżyc wzeszedł .... sześć - nieszczęście .... wieczór - siedem .... - i głośno, radośnie oznajmił: - Utną panu głowę." /z postu z 30.05.2017 r./
23.02.2017 r. rozpoczęłam mój cykl postów o zachowaniach psychopatycznych. Bardzo długi tranzyt Wenus, przez znak Barana, sprzyjał wielu obserwacjom. Wenus objawia, pokazuje prawdę, mówi "jak jest", odziera z masek. W sierpniu Wenus wejdzie w znak Raka i być może będę mogła ocenić moje przemyślenia z okresu luty-czerwiec.
Znak Barana związany jest symbolicznie z 1-szym domem horoskopowym /tacy jesteśmy, nasze ego/ jednak nie każdy z nas ma 1-szy dom horoskopowy w znaku Barana. Wtedy warto przyjrzeć się tranzytowi przez taki "dom".
Obecnie Wenus przemierza znak Bliźniąt i pokazuje prawdę o tym znaku.
Pytanie za 100 punktów : w jakim znaku znajduje się 1-szy dom horoskopowy Jarosława Kaczyńskiego ? Tak ..... w Bliźniętach.
Nie dajmy się zwieść ...., że to zdenerwowanie, że to frustracja, że zmęczenie ..... nie, to prawdziwa twarz prezesa.
O psychopatycznej furii prezesa pisałam już 9.03.2017 r. Wtedy Wenus skonfigurowała się z jego dyrekcyjnym Jowiszem /9-10 stp. Barana/ a Księżyc pohasał po punkcie "świnek" /1-2 stp. Lwa/.
Obecnie tranzytująca Wenus tworzy całą serię koniunkcji z natalnymi planetami Kaczyńskiego więc może być przednia zabawa.
Mars też nie pozostanie obojętny. Spektakl przewiduję do połowy listopada /oczywiście z pewnymi przerwami/.
O geopolitycznych wpływach na Polskę pisałam już wielokrotnie, ostatnio 9 maja "Gdzie jesteśmy i dokąd idziemy ? .... po drugie".
Krótko można je określić : destabilizacja regionu przez Amerykę ..... ze wskazaniem na amerykańskich Żydów /ale to tradycja, nic nowego/.
Ale dlaczego Kaczyńscy biorą w tym przedsięwzięciu udział ?
Po pierwsze kontakty i koligacje a po drugie świetne predyspozycje.
Kluczową rolę odgrywa w horoskopie "palec diabła" / włócznia przeznaczenia, o którym już pisałam.
Jak działa ? A tak .... bo kluczowy jest rzut karłem.
* Nie należy wpadać w pułapkę gloryfikowania Lecha Kaczyńskiego. Bracia są tacy sami. Lech miał możliwość aby pewne rzeczy ukrywać a Jarosław takich możliwości nie ma. To cała różnica .... u Lecha Mars z Merkurym /uszkodzony przez Saturna i w związku z tym powodujący zakłamywanie rzeczywistości i tworzenie chorych wizji przyszłości/ w 12-tym domu /dom tajemnic/ a u Jarosława w 1-szym domu /ja/.
Pułapką są także stwierdzenia o dobrym wychowaniu i szarmanckości, patriotyzmie itp. ..... Wenus /Rak/ w kwadraturze z Neptunem /Waga/ to układ hipokryzji, zakłamania, dulszczyzny, a przede wszystkim skonfliktowanych rodziców i domowego piekiełka.
czwartek, 20 lipca 2017
Przeżyj to sam
Świat się zmienia a nowe pokolenia zmagają się z tym nowym światem. Czy aby na pewno jest to całkiem nowy świat ?
Rytmy Wszechświata powtarzają znane już scenariusze i przywołują obrazki znane z historii.
Nie jest lekko, nic nie jest dane na zawsze. Lekcje życia, których nie nauczyliśmy się, będą powtarzać się w nieskończoność.
Jeśli czegoś nie rozumiesz to po prostu "Przeżyj to sam" i ...... uwierz w ducha.
Nie podoba Ci się dzisiejsza rzeczywistość ...... to ją zmień.
Zmień ją teraz. Nie dawaj szansy władzy aby przez następne 6, 10 czy 20 lat przyprawiała cię o frustracje. Po co ? Szkoda życia na niezadowolenie.
Jedna odeszła, to i ta odejdzie. Następna będzie zła, to także należy ją zmieść.
Naczelnik nie podoba się .... no to .... raz, dwa, trzy i naczelnika nie ma. Psychopatów nie wolno oszczędzać, szczególnie wtedy, kiedy lgną do władzy.
Nie ma to jak solidne czary :
"Hej! ramię do ramienia! spólnymi łańcuchy
Opaszmy ziemskie kolisko!
Zestrzelmy myśl w jedno ognisko
I w jedno ognisko duchy! .....
Dalej, bryło, z posad świata!
Nowymi cię pchniemy tory,
Aż opleśniałej zbywszy się kory,
Zielone przypomnisz lata." /A. Mickiewicz/
Mars właśnie postawił swoją stopę w znaku Lwa i .... adrenalina buzuje, krew uderza do głowy, ciśnienie podnosi się a bakterie i wirusy włażą wszystkimi otworami ciała.
...... nadciąga lęk, wszechogarniający i oplatający lęk ..... nadchodzi ..... świnka /post o "Świnkach prezesa" napisałam 14.02.2017/.
Wiem, nie wierzysz w ducha .....tak do końca ..... ale może warto spróbować ? Może zadziała ?
Prowadzeni przez symbol
Kontemplacja astrologiczna w bardzo dużym stopniu opiera się na symbolach.
Nasze życie także opiera się na symbolach. Przeszłość i przyszłość łączą symbole, które zostały zaadoptowane do naszej wyobraźni. Środowisko, kultura, religia itp. bardzo skutecznie wszczepiają do naszego mózgu słowa i obrazy o symbolicznym znaczeniu. Kiedy już jesteśmy opleceni pajęczyną symboli zaczynamy taniec wedle narzucanych nam reguł .... chocholi taniec.
Niezwykle trudno pozbyć się tych symbolicznych nacisków i przeciwstawić się im.
Wszystkie techniki przepowiadania przyszłości opierają się na symbolu. Wręcz klasycznym przykładem jest Tarot, w którym każda z kart jest nagromadzeniem różnorakich symboli dotyczących danej dziedziny życia, wydarzeń lub ludzi.
Symbolika ma jednak wiele pułapek, ponieważ narzuca nam wyobrażenia tego co niewyobrażalne.
Miłość zamienia się w białą suknię i welon, poświęcenie w pochlapany krwią krzyż a męstwo w umundurowanych osiłków. Dlaczego tak się dzieje ? Ponieważ "popularna" symbolika jest prostacka.
W astrologii widać ten związek pomiędzy znakami przeciwstawnymi.
Skorpion-Byk .... boskość/wszechogarnianie zamienia się w figurki i obrazki z wizerunkami bożków
Strzelec-Bliźnięta .... boska matryca/zasady rządzące wszystkim zamieniają się w akty prawne i kody kreskowe na towarach
Koziorożec-Rak .... boski przekaz/dostąpienie oświecenia zamienia się w jazgotliwe przemówienia "zbawców" narodu i w przymulonych guru
Wodnik-Lew .... raj/królestwo niebieskie zamienia się w leżakowanie na tropikalnych plażach i sączenie drinków
Ryby-Panna .... wolna wola zamienia się w "wolnoć Tomku w swoim domku"
Baran-Waga .... wewnętrzne "ja" zamienia się w pokazywanie idiotycznych min na facebooku
Jak działa uzależnienie od symboli ?
W obecnej chwili mamy do czynienia ze szczególnym nasileniem "gry" Koziorożec-Rak.
Słońce przebywające w znaku Raka pokazuje zestaw symboli tego znaku a jednocześnie poprzez Plutona, w znaku Koziorożca, wprowadzane są one do naszej podświadomości jako "prawdy objawione". Tranzyt Marsa przez znak Raka dodatkowo sprawia, że symbolika ulega wykrzywieniu i często jest opacznie rozumiana /np. patriotyzm utożsamiany jest z walką a władza z siłą/.
Ktoś z pozycji Raka /rodzina, przywódca państwa, autorytet, kościół, itp./ przekazuje swoje opinie i kreuje wymyślone przez siebie "prawdy" a my przyjmujemy to bezkrytycznie i naiwnie jako "boski przekaz". Bardzo często oczekujemy wręcz, że "boski przekaz" a tym samym droga do oświecenia przyjdzie z ust znamienitych osób, autorytetów czy guru.
Z tym mechanizmem mięliśmy do czynienia w czasie wizyty Donalda Trumpa w Warszawie.
Doradcy prezydenta USA zastosowali najbardziej prymitywne techniki manipulacji .... wystarczyło wpisać w przeglądarkę internetową hasło "symbole polskości" a następnie napisać przemówienie zawierające słowa, które wyświetliły się. W ten właśnie sposób, tym razem Amerykanie, zrobili nam l... łaskę a spora część polityków i dziennikarzy doznała orgazmu i w tak prosty, banalny sposób Donald Trump został namaszczony na boskiego namiestnika a jego wola ma decydować o przyszłości Polski. Symboliczny akt dokonał się i będzie bardzo trudno wyzwolić się z pod jego wpływów.
W podobny sposób działa J. Kaczyński, który z symbolicznych słów /ojczyzna, naród, kościół, władza itp./ tworzy obraz zbawienia. Jak widać robi to z powodzeniem bo już udało mu się stworzyć sacrum na gruncie profanum.
J. Kaczyński prowadzi także symboliczną grę Bliźniak-Strzelec i namaszcza boskimi wartościami i zasadami zupełnie zwyczajne a często bezwartościowe wydarzenia, zachowania czy ludzi, np. katastrofa w Smoleńsku, miesięcznice smoleńskie, postać brata.
Jednak zawsze możemy się spotkać z przekazem, który będzie miał w sobie głęboki "boski" wyraz.
Jak rozpoznać takiego prawdziwego "boskiego namiestnika" ?
Nie będzie szukał poklasku, nie będzie w nim strachu, nie będzie w nim nienawiści, nie będzie potrzebował ochroniarzy i policji. Spotkamy się z prostotą przekazu i zaufaniem do wyroków przeznaczenia. Może to być samotnik lub wręcz ktoś wykluczany społecznie.
...... chyba przypadkiem wykreśliłam postać Chrystusa ..... to też symbol .... idealny symbol "słowa bożego".
____________
Każdy znak zodiaku coś symbolizuje a znak Raka symbolizuje także proces tworzenia symboli.
Znak Raka pokazuje naszą tożsamość a przecież nic tak intensywnie nie obrasta w symbole jak właśnie tożsamość.
Słońce, które tranzytuje przez ten znak wnosi powiew nowości a Mars bardzo chętnie zmiecie wszystko co stare i bezużyteczne. Właśnie z tego względu mamy, w ostatnich dniach, tak podkreślane sprawy tożsamości, patriotyzmu, państwowości, rodziny itp. ale ...... wszystko to odbywa się, kiedy na niebie dopełnia się układ tzw. krzyża /Uran w Baranie, Słońce z Marsem w Raku, Jowisz w Wadze i Pluton w Koziorożcu/.
W przypadku tak kontrowersyjnego układu planet nie spodziewajmy się, że w politycznej i społecznej dyskusji istotne staną się szlachetne i górnolotne cele.
O końcowym rezultacie zdecyduje pozycja Plutona, który jako ostatnia z wymienionych planet zamknie układ krzyża. Nastąpi to w 2022/23 r. Stworzona zostanie prawdopodobnie globalna władza korporacyjna oparta na spiskowaniu, szpiegowaniu, totalnej kontroli, władzy kliki, konspiracjach itp.
Powstanie władza z nieograniczoną nieodpowiedzialnością.
"Wszystko, co trzymane w tajemnicy, wyrodnieje, nawet organizacja wymiaru sprawiedliwości; nic nie jest bezpieczne, czemu nie można nadać charakteru publicznej dyskusji."
/John Dalberg Acton/ - to ten pan powiedział także, że "Władza korumpuje, a władza absolutna korumpuje absolutnie".
środa, 5 lipca 2017
Czy Bóg kocha Amerykę ?
"Amerykanie krążą między rajem a piekłem z szybkością rakiet. Moralizując pożerają pornografię i wierzą, że są cnotliwi z natury. Nie ufają jajogłowym, a jednak mnożą uniwersytety. Kupują i sprzedają nawet politykę. Z obrzydzeniem spoglądają na nierobów, lecz żyją w przekonaniu, że szczęście należy im się z urzędu ...."
/cytat pochodzi z książki Maksymiliana Berezowskiego "Bóg kocha Amerykę", napisanej w latach 70-tych XX wieku/
Wraz z wczorajszym Dniem Niepodległości USA minął rok, kiedy mocarstwo wkroczyło w najistotniejszy okres swojej państwowości od symbolicznego momentu powstania czyli 4.07.1776 r.
Był to niewątpliwie bardzo znaczący rok.
Ameryka weszła w okres udowadniania, że nadal jest potęgą i głównym architektem światowego porządku. Wiele z tych wyzwań przypomina wyzwania z XVIII wieku, kiedy kształtowali swoją państwowość.
Prognozę dla USA przedstawiałam w kwietniu 2015 r. w postach "Stany Zjednoczone Ameryki Północnej"
Jeżeli więc już wiemy, że USA weszły w czas rekonstrukcji i jeśli chociaż odrobinę znamy historię to czy możemy być zdziwieni, że prezydent Stanów Zjednoczonych na swoją pierwszą, europejską wizytę /pomijając Watykan i szczyt NATO/ wybrał Polskę ?
To nie jest nic dziwnego. Powtarzający się rytm planet przywołuje wydarzenia historyczne /oczywiście nadając im nową jakość i tworząc nową historię/.
Pamiętajmy, że w czasie walk o nową państwowość Stanów Zjednoczonych, znamienity wkład wnieśli właśnie Polacy ..... i nie był to byle kto.
Tadeusz Kościuszko - absolwent Szkoły Rycerskiej, wojskowy inżynier, fortyfikator, generał brygady amerykańskiej armii. Zasłużył się w znacznym stopniu Stanom Zjednoczonym, w czasie walki o niepodległość.
Kazimierz Pułaski - jeden z dowódców i marszałek Konfederacji Barskiej, generał brygady amerykańskiej Armii Kontynentalnej, nazywany był "ojcem amerykańskiej kawalerii". Nadano mu nawet stopień mistrza w amerykańskiej loży wolnomularskiej.
Obydwaj panowie byli odznaczani medalami a ich nazwiska pojawiają się w wielu miejscach w Polsce i USA jako upamiętnienie zasług /kopce, parki, pomniki, znaczki, odkrywane miejsca geograficzne itp./
Niewątpliwie ich dokonania przyczyniły się do powstania nici sympatii pomiędzy narodami i .... i tyle .... a wizy do USA i tak są.
Może więc prezydent Donald Trump przypomni o zasługach polskich wojskowych /tych z dalekiej historii i tych całkiem współczesnych/ i zaproponuje coś w ramach rewanżu ?
A może raczej zaproponuje dalszy wkład Polski w umacnianie potęgi USA ? - bo Bóg kocha Amerykę i jej się należy.... prawie wszystko.
Czy Stany Zjednoczone mają wystarczającą siłę aby potwierdzić swój status mocarstwa-architekta światowego porządku ? Jaką strategię narzucą Stany Zjednoczone ?
Najbliższe miesiące przyniosą Stanom Zjednoczonym jeszcze jedno bardzo symboliczne zjawisko.
21 sierpnia wystąpi całkowite zaćmienie Słońca. Zjawisko zostało nazwane Wielkim Amerykańskim Zaćmieniem, bo będzie widziane jedynie z terenów USA.
Jak już wspominałam we wcześniejszych postach, zaćmienie Słońca jest zapowiedzią negatywnych zjawisk. Zaćmienie, które dotyczy wyłącznie terenu USA wskazuje na kłopoty lub nieobliczalność i gwałtowność w postępowaniu tego kraju. Negatywne wydarzenia będą rozciągnięte w czasie a te najistotniejsze wystąpią za około 70 lat.
Zaćmienie z 21.08.2017 r. dotyczy 29 stopnia Lwa.
Występowanie negatywnych skutków zaćmienia będzie odbywało się w rytm konfigurowania się tranzytujących planet z 29 stopniem Lwa.
Najbliższe impulsy przyjdą :
- pierwsze dni września 2017 r.
- pierwsza połowa grudnia 2017 r.
- druga połowa stycznia 2018 r.
- koniec kwietnia 2018 r.
Najpoważniejsze wydarzenia przyjdą jednak około 2089 r. i być może będzie to czas kiedy USA zakończy swoją rolę światowego policjanta /np. wejście w izolacjonizm/ lub wręcz odwrotnie .... zakończy projekt tworzenia globalnego rządu światowego.
Zwracam uwagę, że zaakcentowany 29 stp. Lwa jest niezmiernie negatywny dla Polski /oczywiście biorąc pod uwagę obecnie obowiązujący horoskop Polski/. Jest to punkt naiwności, uzależniania się od związków, oczekiwaniu na cud, nieumiejętności stania na własnych nogach.
W horoskopie Polski punkt ten zamyka tzw. wielki krzyż /Pluton w 29 stp. Skorpiona - Księżyc w
29 stp. Wodnika - Mars w 29 stp. Byka - 29 stp. Lwa/.
wtorek, 4 lipca 2017
Potęga myślenia
Już za chwilę, czwarte urodziny mojego bloga.
Przez ten czas, pokazywałam "ograniczone możliwości" ludzkiej woli, nieuchronność i przeznaczenie oraz wielką grę "sił niebieskich/niebiańskich".
Pokazywałam, jak potężne siły działają na człowieka i jego życie i w jak bezwzględny sposób mogą je kształtować.
Astrologiczne rozważania mogą stać się impulsem do poszukiwania .... do próby zrozumienia naszego miejsca we wszechświecie, do zrozumienia procesów intelektualnych i emocjonalnych, do poznania samego siebie a nawet spojrzenia łaskawszym okiem na towarzyszy naszej życiowej wędrówki.
Twierdzenie, że planety i gwiazdy rządzą światem wzbudza często kpiący śmiech a już z pewnością sporą dozę sceptycyzmu ale .....
Być może za jakiś czas naukowcy ..... tak, tak naukowcy a nie szamani, astrolodzy czy ezoterycy .... pokażą nam, w jaki sposób fale /magnetyczne, elektryczne, świetlne i jeszcze inne/ pochodzące z kosmosu, wpływają na życie na Ziemi. Być może, że znajdą nawet sposoby aby zneutralizować część z tych fal /szczególnie zjadliwych i niebezpiecznych/. Być może nowa istota /człowiek zintegrowany z maszyną/ będzie mógł dokonywać selekcji impulsów pochodzących z kosmosu, podobnie jak robi to obecnie ze światem informacji medialnych.
Mam wrażenie, że czas ten nie jest wcale taki odległy.
Zdajmy sobie sprawę, że "szum" kosmicznych fal może być bardzo podobny do obecnego "szumu informacyjnego", który tak bardzo rozprzestrzenił się w naszym życiu.
"Szum" utrudnia życie człowiekowi, oddala go od esencji życia i rozumienia samego siebie.
Z drugiej jednak strony ten sam "szum" informuje, wskazuje, prowadzi.
Znalezienie sposobu aby umiejętnie wykorzystać te "szumy" jest nie lada sztuką .... jak oddzielić ziarno od plew ?
Niewątpliwie bardzo pomocna w tym zakresie jest wiedza. Jednak nie chodzi mi o wiedzę specjalistyczną, która jest szczególnie popularna w naszym technologicznym świecie.
Ważna jest szeroko pojęta wiedza o świecie /humanistyczna, nauki przyrodnicze, filozofia itp./, która daje możliwości abstrakcyjnego myślenia i poszukiwania, poszukiwania, poszukiwania .....
"Komu trzy tysiące lat nie mówią nic,
niech w ciemności niewiedzy żyje z dnia na dzień" /Goethe/
Abstrakcyjne myślenie przypisane jest gatunkowi ludzkiemu i wyróżnia nas spośród innych stworzeń. Być może ta umiejętność decyduje o tzw. człowieczeństwie.... może więc warto zainwestować w to trochę czasu, pieniędzy, wysiłku.
Obserwuj świat oczami dziecka i zadziwiaj się ..... zdziwienie jest tą przyczyną, dla której ludzie zaczęli filozofować.
Nie licz jednak na to, że ktoś lub coś poda ci potrzebną wiedzę na tacy.
Od zawsze wiedza traktowana była jako "produkt wyjątkowy".
Ludzie oświeceni-nauczyciele traktowani byli z najwyższym poważaniem a możliwość korzystania z ich wiedzy stawała się wyróżnieniem.
Kościoły, sekty religijne i tajemne organizacje wytrwale ograniczały dostęp do wiedzy lub stosowały jej reglamentację /palenie na stosie tzw. oświeconych, palenie ksiąg, zamykanie dzieł w trudno dostępnych bibliotekach, szydzenie z "poszukujących" i wykluczanie ich, indeksy ksiąg zakazanych/.
Kiedy słyszę o chrześcijańskich podwalinach kultury europejskiej to .... zadziwiam się ! ..... kto spalił Bibliotekę Aleksandryjską ?.... kto niszczył dziedzictwo starożytnych ? ..... kto mordował i wykluczał europejskich oświeconych ?
Tego wszystkiego dokonali fanatycy religijni, na których powołuje się współczesna Europa. Ci fanatycy wyrośli na gruncie bliskowschodnich religii i dokonywali spustoszeń, których obawiamy się obecnie ze strony islamu. Religie monoteistyczne zawsze były i zawsze będą zagrożeniem dla wolności myśli i poznania. Religie te określają świat zero-jedynkowo i nie pozostawiają miejsca na wątpliwości, dygresje czy ..... filozofowanie.
Podobnymi "grzechami" obciążeni byli ideolodzy .... Hitler, Stalin, Mao.
Religia i ideologia są największymi mordercami abstrakcyjnego myślenia.
Saturn przemierzający znak Strzelca daje możliwości poznania i zrozumienia tego co najistotniejsze.
Daje także możliwości aby zobaczyć, że jesteśmy do czegoś przekonywani lub przymuszani.
Saturn w Strzelcu stwarza model zasad i reguł, który będzie obowiązywał przez najbliższe 29 lat i dopiero za 22 lata będą podejmowane próby aby na nowo określić te zasady. To długi czas.
Należy chronić siebie i swoich bliskich przed napastliwymi ideologiami i religiami i nie dopuścić do indoktrynacji. Otwarty umysł i samokształcenie są niezbędne.
Filozofię działania Saturna w znaku Strzelca przedstawiłam w postach "Czas Strzelca ...." we wrześniu, październiku i grudniu 2014 r.
Saturn w znaku Strzelca przebywa do 20 grudnia.
W Polsce poprzedni przebieg Saturna przez ten znak odbywał się w latach 1986-88 i był to czas, kiedy rozpadał się poprzedni układ społeczno-polityczny i sformułowane zostały nowe zasady. Wtłoczono w nasze mózgi jedyny, obowiązujący model świata.
Przebieg Jowisza w 1995 r. oraz przebieg Plutona w latach 1997-2008 przemodelowały rzeczywistość już w oparciu o nowe zasady.
Obecny układ jest bardzo podobny. Saturn rozbija stary porządek i kreuje nowe zasady. Tranzyt Jowisza /listopad 2018-listopad 2019/ wniesie pakiet nowych pomysłów, opartych na utworzonym nowym porządku.
Istotnym problemem jest kwadratura Neptuna /w Rybach/ do tranzytów w znaku Strzelca. Taki układ sugeruje, że nie będzie to nowy porządek, będzie to wręcz nieporządek a wprowadzane zmiany napotkają na opory lub/i są pozorne. Taki układ wnosi także bardzo silną indoktrynację.
Ciekawostka :
- Nową zasadą /nowa religijna tradycja/, która powstała pod wpływem Saturna w znaku Strzelca jest np. usankcjonowanie prawne tzw. miesięcznic smoleńskich.
- Wszelkie akty prawne i wprowadzane zasady w czasie przełomu listopada i grudnia 2015 oraz pomiędzy czerwcem i wrześniem 2016 r. są obarczone błędami i mogą zostać podważone lub będą wykorzystywane jako "luka prawna".
Przez ten czas, pokazywałam "ograniczone możliwości" ludzkiej woli, nieuchronność i przeznaczenie oraz wielką grę "sił niebieskich/niebiańskich".
Pokazywałam, jak potężne siły działają na człowieka i jego życie i w jak bezwzględny sposób mogą je kształtować.
Astrologiczne rozważania mogą stać się impulsem do poszukiwania .... do próby zrozumienia naszego miejsca we wszechświecie, do zrozumienia procesów intelektualnych i emocjonalnych, do poznania samego siebie a nawet spojrzenia łaskawszym okiem na towarzyszy naszej życiowej wędrówki.
Twierdzenie, że planety i gwiazdy rządzą światem wzbudza często kpiący śmiech a już z pewnością sporą dozę sceptycyzmu ale .....
Być może za jakiś czas naukowcy ..... tak, tak naukowcy a nie szamani, astrolodzy czy ezoterycy .... pokażą nam, w jaki sposób fale /magnetyczne, elektryczne, świetlne i jeszcze inne/ pochodzące z kosmosu, wpływają na życie na Ziemi. Być może, że znajdą nawet sposoby aby zneutralizować część z tych fal /szczególnie zjadliwych i niebezpiecznych/. Być może nowa istota /człowiek zintegrowany z maszyną/ będzie mógł dokonywać selekcji impulsów pochodzących z kosmosu, podobnie jak robi to obecnie ze światem informacji medialnych.
Mam wrażenie, że czas ten nie jest wcale taki odległy.
Zdajmy sobie sprawę, że "szum" kosmicznych fal może być bardzo podobny do obecnego "szumu informacyjnego", który tak bardzo rozprzestrzenił się w naszym życiu.
"Szum" utrudnia życie człowiekowi, oddala go od esencji życia i rozumienia samego siebie.
Z drugiej jednak strony ten sam "szum" informuje, wskazuje, prowadzi.
Znalezienie sposobu aby umiejętnie wykorzystać te "szumy" jest nie lada sztuką .... jak oddzielić ziarno od plew ?
Niewątpliwie bardzo pomocna w tym zakresie jest wiedza. Jednak nie chodzi mi o wiedzę specjalistyczną, która jest szczególnie popularna w naszym technologicznym świecie.
Ważna jest szeroko pojęta wiedza o świecie /humanistyczna, nauki przyrodnicze, filozofia itp./, która daje możliwości abstrakcyjnego myślenia i poszukiwania, poszukiwania, poszukiwania .....
"Komu trzy tysiące lat nie mówią nic,
niech w ciemności niewiedzy żyje z dnia na dzień" /Goethe/
Abstrakcyjne myślenie przypisane jest gatunkowi ludzkiemu i wyróżnia nas spośród innych stworzeń. Być może ta umiejętność decyduje o tzw. człowieczeństwie.... może więc warto zainwestować w to trochę czasu, pieniędzy, wysiłku.
Obserwuj świat oczami dziecka i zadziwiaj się ..... zdziwienie jest tą przyczyną, dla której ludzie zaczęli filozofować.
Nie licz jednak na to, że ktoś lub coś poda ci potrzebną wiedzę na tacy.
Od zawsze wiedza traktowana była jako "produkt wyjątkowy".
Ludzie oświeceni-nauczyciele traktowani byli z najwyższym poważaniem a możliwość korzystania z ich wiedzy stawała się wyróżnieniem.
Kościoły, sekty religijne i tajemne organizacje wytrwale ograniczały dostęp do wiedzy lub stosowały jej reglamentację /palenie na stosie tzw. oświeconych, palenie ksiąg, zamykanie dzieł w trudno dostępnych bibliotekach, szydzenie z "poszukujących" i wykluczanie ich, indeksy ksiąg zakazanych/.
Kiedy słyszę o chrześcijańskich podwalinach kultury europejskiej to .... zadziwiam się ! ..... kto spalił Bibliotekę Aleksandryjską ?.... kto niszczył dziedzictwo starożytnych ? ..... kto mordował i wykluczał europejskich oświeconych ?
Tego wszystkiego dokonali fanatycy religijni, na których powołuje się współczesna Europa. Ci fanatycy wyrośli na gruncie bliskowschodnich religii i dokonywali spustoszeń, których obawiamy się obecnie ze strony islamu. Religie monoteistyczne zawsze były i zawsze będą zagrożeniem dla wolności myśli i poznania. Religie te określają świat zero-jedynkowo i nie pozostawiają miejsca na wątpliwości, dygresje czy ..... filozofowanie.
Podobnymi "grzechami" obciążeni byli ideolodzy .... Hitler, Stalin, Mao.
Religia i ideologia są największymi mordercami abstrakcyjnego myślenia.
Saturn przemierzający znak Strzelca daje możliwości poznania i zrozumienia tego co najistotniejsze.
Daje także możliwości aby zobaczyć, że jesteśmy do czegoś przekonywani lub przymuszani.
Saturn w Strzelcu stwarza model zasad i reguł, który będzie obowiązywał przez najbliższe 29 lat i dopiero za 22 lata będą podejmowane próby aby na nowo określić te zasady. To długi czas.
Należy chronić siebie i swoich bliskich przed napastliwymi ideologiami i religiami i nie dopuścić do indoktrynacji. Otwarty umysł i samokształcenie są niezbędne.
Filozofię działania Saturna w znaku Strzelca przedstawiłam w postach "Czas Strzelca ...." we wrześniu, październiku i grudniu 2014 r.
Saturn w znaku Strzelca przebywa do 20 grudnia.
W Polsce poprzedni przebieg Saturna przez ten znak odbywał się w latach 1986-88 i był to czas, kiedy rozpadał się poprzedni układ społeczno-polityczny i sformułowane zostały nowe zasady. Wtłoczono w nasze mózgi jedyny, obowiązujący model świata.
Przebieg Jowisza w 1995 r. oraz przebieg Plutona w latach 1997-2008 przemodelowały rzeczywistość już w oparciu o nowe zasady.
Obecny układ jest bardzo podobny. Saturn rozbija stary porządek i kreuje nowe zasady. Tranzyt Jowisza /listopad 2018-listopad 2019/ wniesie pakiet nowych pomysłów, opartych na utworzonym nowym porządku.
Istotnym problemem jest kwadratura Neptuna /w Rybach/ do tranzytów w znaku Strzelca. Taki układ sugeruje, że nie będzie to nowy porządek, będzie to wręcz nieporządek a wprowadzane zmiany napotkają na opory lub/i są pozorne. Taki układ wnosi także bardzo silną indoktrynację.
Ciekawostka :
- Nową zasadą /nowa religijna tradycja/, która powstała pod wpływem Saturna w znaku Strzelca jest np. usankcjonowanie prawne tzw. miesięcznic smoleńskich.
- Wszelkie akty prawne i wprowadzane zasady w czasie przełomu listopada i grudnia 2015 oraz pomiędzy czerwcem i wrześniem 2016 r. są obarczone błędami i mogą zostać podważone lub będą wykorzystywane jako "luka prawna".
Subskrybuj:
Posty (Atom)