sobota, 24 sierpnia 2013

Być dobrym jak ....... chrześcijanin

Nagłówki gazet przywołują Egipt, niszczony wewnętrznymi walkami. Ci paskudni wojskowi dyktatorzy i ci brzydcy bracia muzułmanie a pomiędzy nimi spokojni europejscy turyści /najczęściej chrześcijanie/, podpalane chrześcijańskie kościoły i .... i  ta demonstracyjna wyższość państw zachodu /musimy przywołać ich do porządku bo gotowi zniszczyć nasz święty chrześcijański spokój/.
Ale przecież my bracia chrześcijanie możemy się zorganizować i tak jak zawsze udowodnić naszą rację.
W jedną rękę miecz, w drugą krzyż i.......w drogę. A po nas, chociażby zgliszcza.
Spróbujmy się przenieść w czasie. Jesteśmy na początku IV wieku w Cesarstwie Rzymskim. Chrześcijaństwo wstąpiło w swój złoty okres i uzyskiwało coraz więcej praw. Cesarz rzymski, Konstantyn Wielki ogłasza w 313 r. w Mediolanie akt tolerancyjny. Na jego mocy chrześcijaństwo uzyskuje równorzędne prawa z innymi religiami. Podczas gdy wcześniej jedność państwa zapewniał kult religijny oddawany osobie cesarza, od czasu edyktu mediolańskiego, religia miała wspierać spoistość cesarstwa  w radykalnie odmienny sposób. Odtąd praktykowanie jakiejkolwiek religii miało być sprawą osobistą obywateli. W europejskie życie polityczne wchodzi pojęcie wolności religijnej. Tak, to niebywałe pogański cesarz i takie "nowoczesne" poglądy.
325 r. zwołany zostaje Sobór nicejski I /pierwszy sobór powszechny biskupów chrześcijańskich/, który definiuje zagadnienia relacji Jezusa do Boga Ojca, ustala symbole wiary i wydaje pierwsze kanony wiary.
Chrześcijaństwo rozkwita. Cesarz Konstantyn patrzy na to przychylnym okiem. Ale, jak to w życiu bywa, daj palec a utną ci rękę. W 380 r. po wstąpieniu na tron cesarski Teodozjusza I, chrześcijaństwo staje się oficjalną religią Imperium. To wtedy Kościół staje się organizacją polityczną, popierającą agresywne działania cesarzy. Staje się podporą istniejącego ustroju politycznego, społecznego i gospodarczego, mimo że przez wielu chrześcijan było to uznane za odstępstwo od zasad głoszonych przez Jezusa i tradycję apostolską.
Teodozjusz I ogłasza edykt o prawowierności, w którym nakazuje by narody znajdujące się pod panowaniem rzymskim przyjęły wiarę chrześcijańską. Wszyscy inni uważni są za heretyków. Tak więc, poganie nie mogą się publicznie gromadzić ani otwarcie głosić swojej wiary. Na mocy tego edyktu, od 394 r. obowiązywał zakaz organizowania olimpiad na terenie Grecji. Kościół zaczyna prześladować odstępców od wiary.
Jesteśmy nadal w IV wieku, ale tym razem w Egipcie, a dokładniej w Aleksandrii.
Aleksandria, miasto- państwo, esencja starożytnego świata. Wielki ośrodek kultury i nauki. To tu znajdował się Serapeion, ośrodek myśli filozoficznej oraz ogromna biblioteka /część księgozbioru była dostępna dla zwykłych obywateli/. Zbudowano instytuty badawczo-naukowe, obserwatoria oraz ogrody /botaniczny i zoologiczny/. To w Aleksandrii dokonano pierwszego przekładu Starego Testamentu z języka hebrajskiego na język grecki .
W Aleksandrii spotykamy Hypatię, córkę matematyka, astronoma i filozofa Teona z Aleksandrii. Wykształcenie matematyczne odebrała prawdopodobnie pod jego kierunkiem. Była bardzo aktywna na polu nauki i filozofii. Całe życie spędziła w Aleksandrii. Utworzyła wokół siebie krąg oddanych uczniów, wspólnotę dążącą do wiedzy i poznania natury, w oparciu o filozofię pitagorejsko-platońską. Hypatia wymagała od siebie i swych uczniów, wysiłku umysłu i woli poznania. Jej postawa była tolerancyjna i odznaczała się otwartym spojrzeniem na problemy filozoficzne. Wśród jej uczniów byli chrześcijanie i poganie. Choć filozoficzny krąg jej uczniów miał charakter elitarny, Hypatia wykładała również publicznie, matematykę i astronomię. Była niezwykle szanowana i uchodziła za autorytet moralny. Ceniono jej wiedzę, logikę i inne zalety intelektualne oraz cechy jej charakteru: umiar i dystynkcję w obejściu.
Hypatia nie była praktykującą poganką. Nie chcąc dostarczać pretekstu chrześcijańskiej administracji do ataku na siebie i swoich uczniów, respektowała prawodawstwo anty pogańskie, nie uczestniczyła w protestach przeciwko burzeniu pogańskich świątyń czy zamienianiu ich na chrześcijańskie kościoły. Nie czyniła różnicy między swymi pogańskimi a chrześcijańskimi uczniami. Wyznawana wiara nie stanowiła dla niej żadnego problemu. Utrzymywała kontakty z urzędnikami cesarskimi i miejskimi, z których większość była chrześcijanami. Jednak  kiedy biskupem Aleksandrii został Cyryl /późniejszy święty Cyryl z Aleksandrii - zabawne......święty?/ on i inni księża zaczęli atakować aleksandryjską uczoną, oskarżając ją z ambon o czary i uprawianie satanizmu /no proszę od tamtego czasu nic się nie zmieniło/. Biskup Cyryl prawdopodobnie żywił do niej głęboką, patologiczną nienawiść. W wyniku tego w 415 r. Hypatia została zamordowana. Grupa chrześcijan, pod przewodnictwem lektora/ młody duchowny/ Piotra, zawlekła Hypatię przed kościół, zdarła z niej ubranie, wyłupiła oczy i zabiła odłamkami skorup. Ciało poćwiartowano a następnie spalono. Bestialski mord dokonany na aleksandryjskiej uczonej był czymś niespotykanym nawet na ówczesne czasy. Oburzenie wobec tego wydarzenia odbiło się szerokim echem w starożytnym świecie.
Mord na Hypatii wynika bezpośrednio z atmosfery panującej w tamtym czasie w Aleksandrii, nakazującej prześladować pogan i likwidować ich kulturę w imię chrześcijaństwa. Niszczono pogańskie świątynie, zburzono Serapeum, spalono Bibliotekę Aleksandryjską. W kolejnych latach Aleksandria była nadal żywym ośrodkiem życia umysłowego, choć jego poziom ulegał ciągłemu obniżeniu. Dokonania wielu pokoleń starożytnego świata były niszczone, rozkradane, ukrywane przed społecznością w biskupich skarbcach.
Ale....... chrześcijanie złamali swoje własne ewangeliczne przykazanie: "Będziesz miłował bliźniego swego, jak siebie samego" i to co zawłaszczyli zostaje im odebrane. W latach 628-632 założyciel nowej religii Mahomet, jednoczy Arabów i już w 641 r. Egipt zostaje podbity. Od tamtej pory basen Morza Śródziemnego /kolebka europejskiej cywilizacji, starożytny świat nauki i osiągnięć techniki / jest trawiony ciągłymi wojnami, a chrześcijanie i muzułmanie pozostają w okrutnym zwarciu.
A może to kara, że nie umieli uszanować osiągnięć tych, którzy pracowali na to tysiące lat ....?


Źródło: Wikipedia : Hypatia z Aleksandrii, Aleksandria, Egipt, Chrześcijaństwo , Chrystianizacja

0 komentarze:

Prześlij komentarz