piątek, 27 stycznia 2017

Oczekiwana zmiana miejsc


Nikt już nie ma wątpliwości, że świat się zmienia.
Jesteśmy na etapie formowania się nowego porządku.
Zmiany w strukturach Unii Europejskiej oraz nowa prezydentura w USA są tego dobitnym przykładem.
Czas pomiędzy obecnym rokiem a rokiem 2023 pokaże, w którym kierunku te zmiany pójdą.
Prawdopodobnie zostanie wykreślony nowy układ militarny i gospodarczy. Zostanie określony hegemon i jego możliwości oddziaływania na resztę świata. Zobaczymy nową pozycję USA, Chin, Rosji, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Japonii oraz układ sił, jaki te państwa stworzą. Nie należy zapominać także o oddziaływaniu państw arabskich oraz Indii.
Z takimi przegrupowaniami mieliśmy już wielokrotnie do czynienia w czasie dziejowych przemian.
Jest to czas obfitujący przede wszystkim w militarne napięcia ale także w nagłe wolty gospodarcze i finansowe.
O możliwych scenariuszach tych perturbacji powie nam historia a pomocna w uszczegóławianiu możliwych zdarzeń okaże się astrologia.

Jak wygląda pozycja Polski w tych trudnych czasach ? Z jakimi problemami możemy mieć do czynienia ? Jakie kreują się szanse i możliwości ?
Nie zmieniło się położenie kraju i sąsiedztwo. Aspiracje kluczowych sąsiadów nie zmieniły się.
Polska znajduje się nieprzerwanie od początku swojego istnienia w tzw. strefie zgniotu i potencjalnie zawsze będzie traktowana jako "ziemia niczyja", która występuje jako element w pakiecie przetargowym.
Astrologia wskazuje, że jesteśmy w permanentnym stanie rozbiorowym /podziały społeczeństwa i brak ducha wspólnotowego/. W społecznej podświadomości istnieje kod wrogości wobec rządzących i autorytetów /obojętne z jakie frakcji, opcji czy obozu/, który pojawia się w krótszym lub dłuższym czasie. Takie cechy społeczne wskazują, że w kraju najlepiej sprawdza się władza autokratyczna. Prawdopodobnie właśnie z tego względu Kościół Katolicki ma tak potężną władzę w naszym kraju a intronizacja Chrystusa na króla Polski jest chichotem socjologicznym.
Mamy więc sytuację, że zmienia się jedynie władza natomiast zmiany społeczne, które teoretycznie powinny za tym następować, nie mają miejsca. Mamy poczucie bezruchu lub wręcz cofania się w czasie.
W poście "Rzeczpospolita czy układ zamknięty" /z 19.11.2014 r. / pokazałam jak zmienia się narracja, scenografia, aktorzy a dramaturgia teatralna pozostaje niezmienna.
Także ostatnie 2-3 lata pokazały, że mamy do czynienia z "układem", który sztucznie kreuje napięcia i konflikty, wchodząc w rolę raz dobrego a raz złego policjanta.
Nic nie wskazuje na to, że będzie istotna zmiana w tej kwestii. Nie ma takiej możliwości.
Należałoby może odrąbać tej hydrze ..... tylko gdzie ona ma łeb ?
Mit romantyczny "mesjasza narodów" cieszy się niezmiennie popularnością i jest umiejętnie wykorzystywany w społecznych manipulacjach. Jeśli zbiorowy duch marzy o ukrzyżowaniu to trudno się dziwić, że prędzej czy później to ukrzyżowanie nastąpi. Zapewniam jednak, że nie będzie to mesjanizm a jedynie przyczynek do kpin i szyderstw, obserwującej to gawiedzi.
Przedszkole
W czasie ostatnich lat rządów Platformy Obywatelskiej pojawiły się kosmiczne energie, które przypominały lata buntów i walki o prawa pracownicze /1956, 1980-81/ oraz czas zdrady narodowej /konfederacja targowicka 1792 r./. Na bazie tych nastrojów PO straciła władzę a na zbawców narodu wykreował się PiS.
PiS zdobyło władzę a tym samym "weszło w buty" tych, którzy prędzej bądź później muszą stawić czoła społecznym frustracjom.
Energie kosmiczne nie zmieniły się zasadniczo a doszły jeszcze inne "niekonieczne" sprzyjające rządzeniu Polską i niekoniecznie przynoszące popularność rządzącym.
Saturn wprowadził nas w atmosferę, która przypomina lata 1983-88 /prześladowania i wyroki dla opozycji, inwigilacja, cenzura, centralizacja ośrodków decyzyjnych, upolitycznienie mediów, upolitycznienie sądów itp./. Ta saturniczna atmosfera przypomina także okres rozbiorowy w Polsce i jego wszelkie konsekwencje.
PiS, Prezydent RP i rząd dzięki takiemu rozkładowi energii stanęło tam gdzie kiedyś stało ZOMO, UB, gen. Jaruzelski, caryca Katarzyna, car Aleksander i pozostała menażeria. Taka oczekiwana zmiana miejsc.
Oczywiście należy znaleźć w tej trudnej sytuacji także tzw. plusy dodatnie.
Przecież zostaną przywołane romantyczne postacie /Mickiewicz, Chopin/ więc może i teraz ....... Petru napisze wzniosłe sonety a Schetyna płomiennie odegra mazura.
W tych wspominanych czasach dobrą marką cieszyły się także kabarety i już są pierwsze oznaki tzw. inteligentnego kabaretu /"Ucho prezesa"/.
Nie ma tego złego ......
A wszystko kiedyś się kończy ...... i ...... w grudniu tego roku Saturn, w zodiakalnej zdrapce, odskrobie rok 2007 !!!!
A co się zdarzyło w roku 2007 ?
Nastąpił rozpad rządu PiS, przedterminowe wybory i zwycięstwo PO.
Tak to się kręci, niezmiennie w tym samym rytmie :
"Ksiądz pana wini, pan księdza
A nam prostym zewsząd nędza"
/Krótka rozprawa między trzema osobami, Panem, Wójtem a Plebanem - M. Rej/

Do wielu zmian, które mogą nastąpić, przyczynia się ....... grawitacja Prezesa.



0 komentarze:

Prześlij komentarz