czwartek, 2 lutego 2017

Grawitacja prezesa


Za grawitację "odpowiedzialny" jest Saturn, symbol materializacji, scalania, tworzenia.
Najbardziej charakterystyczne znaki, tego procesu, to znaki ziemskie czyli Koziorożec, Byk i Panna.
Niemniej, w każdym znaku Zodiaku, Saturn symbolizuje materializację - Saturn w układach nieharmonijnych pokaże nienaturalne, przesadne, karykaturalne akty materializacji, scalania i tworzenia.
Możemy zauważyć jego silne oddziaływanie w naszym ciele poprzez tworzenie struktur kostnych, mięśniowych, naczyniowych itp. Nieharmonijny układ Saturna przynosi złogi mineralne w różnych narządach /np. piasek w pęcherzu, kamienie w woreczku żółciowym/, demineralizacje innych
/np. osteoporoza/, guzy, utrata elastyczności /np. miażdżyca naczyń krwionośnych/.
Wszystko to uzależnione jest od grawitacji czyli wzajemnym oddziaływaniu na siebie obiektów o określonej masie /także atomów/.

Szczególne oddziaływanie grawitacji w znaku Koziorożca określane jest jako "słowo, które staje się ciałem" czyli znaki z "nieba", które po pewnym czasie spełniają się.
Grawitacja w znaku Byka związana jest przede wszystkim z tworzeniem Wszechświata /np. układ słoneczny, galaktyki itp./.
Grawitacja w znaku Panny to przede wszystkim grawitacja na planecie Ziemia, procesy geologiczne, współgranie elementów przyrody, tworzenie organizmów żywych itp./.
Nieharmonijny Saturn w znaku Panny szczególnie dotyka naszego codziennego życia - .... a to jabłko spadnie na głowę, .... a to samolot niespodziewanie grawituje wprost na ziemię, ...... a to występuje zawał w kopalni, .... a to mocno sprężony gaz wybucha, ..... a to zamiast pysznej bitej śmietanki powstają maślane grudy itd.

Wszystko wskazuje, że nasz układ neurologiczny a więc emocje i myśli także podlegają tym procesom.
Grawitujemy, przyciągamy się bądź odpychamy, nasze energie splatają się.
Niektórzy ludzie stają się naszymi autorytetami i marzymy żeby być jak oni - śpiewać jak
M. Jackson, być pięknym niczym L. Ewangelista, mądrym jak A. Einstein czy bogatym jak Rockefeller.
Jeśli grawitacja naszych wyobrażeń degeneruje się, stajemy się pacjentami szpitali psychiatrycznych - ilu tam jest Chrystusów, Napoleonów czy Hitlerów ?
Jeśli los jest łaskawy i nie wyśle nas na leczenie możemy stać się "liderem", który przyciągnie i zgromadzi rzesze osób wokół jakiejś utopijnej idei czy innej dziwnej sprawy.
Można o nim nawet mówić, że jest .... "prawie jak" ....... Jednak "prawie" staje się wielkim problemem - nie każdy, jęczący, uliczny grajek jest Bobem Dylanem.

Ale co ma wspólnego z grawitacją prezes Jarosław Kaczyński ?
W horoskopie J.Kaczyńskiego planeta Saturn posadowiona jest w 2-gim stopniu znaku Panny.
Jest to stopień "super grawitacji" - związany jest wyłącznie z energiami znaku Panny.
Symbolicznie stopień ten związany jest z cierpieniem, bólem, męczeństwem, grobami i kamieniarstwem nagrobnym.
Posadowiony tam Saturn jest w układzie nieharmonijnym i z całą pewnością jego oddziaływanie jest bardzo przykre w życiu doczesnym. Elementem, który aktywizuje układ będzie ciężka planeta tranzytująca 1-2 stp. Panny, planeta progresywna /o progresji niedługo napiszę bo jest to bardzo ważny element prognozowania/, ciężkie planety tranzytujące 1-2 stp. Byka i Koziorożca /tworzące trygon do 1 stp. Panny/.

Przykłady :
- przez 1-2 stp. Panny tranzytuje Saturn ...... jest 1978/9 r. i J. Kaczyński podejmuje współpracę z
A. Maciarewiczem, uczestnicząc w redagowaniu miesięcznika "Głos" /myślę, że jest to ciekawy fragment życiorysu, godny prześledzenia równie wnikliwego jak życiorys L. Wałęsy/
- przez 1-2 stp. Koziorożca przemieszcza się Uran ..... jest rok 1990 i J. Kaczyński zostaje szefem Kancelarii Prezydenta Wałęsy. Powstaje także Porozumienie Centrum /struktura, której warto się przyjrzeć/.
- retrogradujący Mars tworzy kwadraturę z 1-2 stp. Panny ..... jest rok 1990/91 i  J. Kaczyński zostaje usunięty z funkcji w Kancelarii Prezydenta. W tym samym czasie powstaje Fundacja Prasowa "Solidarność", struktura na bazie PRL-owskiego koncernu RSW Prasa-Książka-Ruch.
Partia J. Kaczyńskiego uwłaszczyła się na majątku państwowym. Mamy także do czynienia z aferą spółki Telegraf, którą łączy się z aferą ART-B i FOZZ /nigdy nie wyjaśniono tych afer/.
- przez 1-2 stp. Panny przemieszcza się retrogradujący Mars ..... mamy rok 1995 i Jarosławowi Kaczyńskiemu zostają postawione zarzuty prokuratorskie dotyczące nielegalnego finansowania PC przez tworzone wcześniej fundacje /postępowanie zostaje umorzone w 2000 r./.W tym czasie powstaje spółka "Srebrna" /na bazie poprzednich spółek/. Obecnie jedynym udziałowcem spółki "Srebrna" jest Instytut Imienia Lecha Kaczyńskiego.
- przez 1-2 stp. Panny przechodzi tranzytujący Saturn ...... jest jesień 2007 r. i PiS traci władzę.
- przez 1-2 stp. Panny przechodzi progresywny Uran a Pluton tranzytuje pierwsze stopnie Koziorożca ..... jest rok 2010 i dochodzi do katastrofy w Smoleńsku.

A co jeszcze w bliskiej przyszłości ?
- przez 1-2 stp. Koziorożca będzie przemieszczał się Saturn /grudzień 2017 r./ i prawdopodobnie
J. Kaczyński popełni bardzo istotny błąd, który stanie się początkiem końca.
A w dalszej przyszłości ?
- w 2026/27 r. przewiduję zamknięcie snów o potędze w bardzo negatywnej atmosferze /niesława, wstyd, upokorzenie/. Układ astrologiczny będzie wyjątkowy : tranzytujący Uran zrobi kwadraturę z 1-2 stp. Panny, tranzytujący Mars w retrogradacji będzie przemieszczał się nad 1-2 stp. Panny i .... już nie będzie na kogo zrzucić odpowiedzialności za swoje grzechy.

Energetyka J. Kaczyńskiego silnie przyciąga tzw. fatum /to są ludzie i zdarzenia/. Wszystko to prowadzi do negatywnych konsekwencji. Ludzie o takiej energetyce powinni pozostać samotni aby nie obarczać swoim "fatum" innych osób. Być może dobrze by się spełniali w archiwach, bibliotekach itp. lub jako szaleni naukowcy chemicy, którzy eksperymentując, co jakiś czas wysadzają swoje laboratorium w powietrze /oby samotnie/.
Fakt, że J. Kaczyński nie objął żadnego urzędu jest bardzo pozytywny ponieważ "fatum" nie wpływa na sytuację państwa zbyt gwałtownie.
J. Kaczyński ma bardzo duże wyczucie historyczne, jednak zdecydowanie lepiej aby kontemplował to siedząc przy biurku, głaszcząc kota i przelewając swoje rozważania na papier.
Współpracownicy, których dobiera sobie J. Kaczyński jeszcze bardziej pogłębiają grawitację-fatum.
Nie należy się więc dziwić, że wśród "ludzi Kaczyńskiego" spadają samoloty, rozbijają się samochody, pękają opony itp. Wchodząc w układ z człowiekiem o tego typu energetyce, należy liczyć się z nieszczęśliwym zakończeniem. Wtedy nawet w drewnianym kościele może spaść cegła na głowę a utopić się można w talerzu zupy.
Sympatia Kaczyńskiego do Józefa Piłsudskiego ma oparcie w horoskopie - występuje przyciąganie, grawitowanie. Kreuje się na "prawie" Naczelnika" państwa. Ale "prawie" może być bardzo kłopotliwe.

Powrót do spraw związanych aferami Telegrafu, ART-B, FOZZ prawdopodobnie zmiotłoby PiS ze sceny politycznej /a być może nie tylko PiS/. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że jeszcze w tym roku sprawy te staną się narzędziem nowych politycznych rozgrywek.


0 komentarze:

Prześlij komentarz