czwartek, 20 grudnia 2018

Było cymbalistów wielu ...

Dalsze rozważania, na temat lucyferycznych pomysłów na świat, odkładam na pewien czas do szuflady.
Sporo dzieje się w Polsce i Europie więc ślad tych wydarzeń znajdzie się także na moim blogu.
Ponadto nadchodzi czas na prognozy dla Polski oparte na solariuszu 2018 r. oraz na horoskopie noworocznym 2019 r.
_____________________
"Było cymbalistów wielu ale żaden z nich nie śmiał zagrać przy Jankielu. Proszą ażeby zagrał, przynoszą cymbały ..." /"Pan Tadeusz", A. Mickiewicz/
Poloneza czas zacząć, korowód gotowy, Jankiel zgodę wyraził, cymbały zabrzmiały.
Od 12 grudnia mamy nieustanne brzmienie cymbałów … a to sejmowe przemówienia w sprawie wotum zaufania a zaraz potem w sprawie votum nieufności dla premiera, a to jakieś partyjne spędy w kwestii "arytmii serca Europy".
Jankiel jest jeden a cymbałów całe mnóstwo … orkiestra.
Słuchając Szydło, Morawieckiego, Kaczyńskiego i innych przeniosłam się w czasie - objawił się tzw. wczesny Gierek czyli 1971 r. A może to jakiś leniwy asystent premiera Morawieckiego, napisał mu przemówienie w oparciu o wywody towarzysza Edwarda ? Czekałam w napięciu aż padną słowa "pomożecie ?"
To wszystko "wina" Jowisza - trzeba przyznać, że ma dosyć osobliwe poczucie humoru.
Przypominam, że kiedy Saturn zaczynał tranzyt przez znak Strzelca, PiS wygrywało wybory parlamentarne i przejmowało władzę /na bazie rozbuchanych obietnic/. Aktywacja pierwszych stopni Strzelca to "powrót" do lat 1971-2. W tym czasie wystąpiła wielka koniunkcja Jowisz-Neptun /3 stp. Strzelca/, która powoduje w znaku Strzelca, tendencje do narzucania światopoglądów, narodowych ideologii, tworzenia mitologii, namaszczaniu religijnych guru i budowaniu intelektualnej bazy dla sekt /być może tzw. święte księgi różnych religii wymyślano w czasie koniunkcji Jowisz-Neptun w Strzelcu/. Towarzysz E. Gierek, do dzisiaj, wspominany jest z wielkim sentymentem i jedynie brakuje mu aureoli. Podobnie dzieje się z obecnie rządzącymi ale oni aureole zakładają sami sobie.
Jowisz, który obecnie tranzytuje początek Strzelca, ponownie przypomniał te czasy a obietnice i wizje naszych rządzących ocierają się o granice absurdu. Jowisz lubi uwodzić, snuć wizje, bawić się w iluzjonistę - szczególnie, jeśli pozostaje w negatywnych aspektach z innymi planetami.
Warto pamiętać, że praktycznie od początku swojego tranzytu przez Strzelca, Jowisz pozostaje w półkwadraturze z Plutonem a to przynosi wykluczanie, tworzenie nieprawdziwych wizerunków czy popularne "z tata wariata" - mamy więc "najlepszą zmianę", która pokazuje Europie, jak można pięknie żyć oraz mamy bijące serce kontynentu.  Już wkrótce Jowisz stworzy kwadraturę z Neptunem i aż strach ogarnia, co "cymbały" odegrają i kto będzie cymbalistą. Należy zwrócić szczególną uwagę na administracyjne koncepcje dotyczące wartości i własności oraz zagranicznego obrotu towarami i usługami. Zaznacza się także kwestia nadawania/odbierania obywatelstwa, polityka paszportowa, możliwości swobodnego przemieszczania się itp./. Jeśli nasi rządzący nadal będą tak ochoczo kroczyli po wcześniej wytyczonych, energetycznych ścieżkach, to tylko patrzeć jak "bijące serce Europy" zostanie otoczone drutem kolczastym.
W przypadku gierkowskiej epoki, czas "cudów nad Wisłą" ostatecznie zakończył się wraz z opozycją Jowisza do jego wyjściowej pozycji /3 stp. Strzelca/ czyli w 1976 r. W dalszej kolejności Polska weszła już w nurt globalnych przemian i zakończyła ten czas jako państwo zdegradowane a w konsekwencji tego okradzione przez swoich pseudo przywódców.
Obecna sytuacja prawdopodobnie doprowadzi do podobnych rezultatów. Można nawet założyć, że konsekwencje będą jeszcze dotkliwsze /układy astrologiczne są bardzo trudne/.
Już w maju 2021 r. Jowisz wejdzie w znak Ryb i stworzy kwadraturę z wrażliwym punktem początku Strzelca. Wiosną 2023 r. Saturn wejdzie w znak Ryb i stworzy podobną kwadraturę.
Wędrówka Jowisza przez znak Ryb jest jednocześnie czasem wielkiej koniunkcji Jowisz-Neptun w 2022 r. /w 24-25 stp. Ryb/. Taki układ nawiązuje do porzucania ojczyzny, odchodzenia od kultury, religii i przekonań. To także układ wojen religijnych lub odrzucenia religii i jej wpływów na ludzkie życie.
"Kto podejmuje się zajmować stanowisko sędziego na polu prawdy i wiedzy, rozbija się o śmiech Bogów" /A. Einstein/
W tym teatrze absurdu bardzo dobrze realizuje się premier Morawiecki, wszak kwadraturę Neptun-Jowisz ma zapisaną w horoskopie. Dla niego jest to rola życia - kłamie, manipuluje, zmienia maski.
Nauczył się tej sztuki już jako ok. 6-letnie pachole … po tatusiu to ma … po tatusiu.
Wychodzi mu to bardzo widowiskowo … przednia rozrywka. Wprawdzie od czasu do czasu zostaje przywołany do porządku przez swoich sponsorów ale to nic. Być może na przełomie styczeń-luty 2019 r. ktoś lub coś skomplikuje jego oratorskie popisy.
Przypominam, że Jowisz uderza w te same klawisze, które pobudzał Saturn w latach 2015-17, tranzytując Strzelca. Dźwięki są jednak inne - występuje rezonans.
Charakter Strzelca opisałam szeroko w postach "Czas Strzelca …" /wrzesień-grudzień 2014/.
Do sytuacji, z którą mamy obecnie do czynienia, przygotowywał nas także retrogradujący Mars w 2016 r.
W poście "Retrogradacja Marsa" z 7.03.2016 pisałam : "Sytuacja, z którą mamy obecnie do czynienia bardzo mocno przypomina tę z lat 1989-97. Dotyczy to całej geopolitycznej rzeczywistości, tej naszej krajowej i tej zagranicznej. Świat się zmienia. Następują mocne przetasowania w światowych układach politycznych. W ostatniej dekadzie XX wieku występowała podobna sytuacja /rozpad ZSRR, rozpad Układu Warszawskiego, zmiany sojuszów i umów międzynarodowych/. Był to świetny czas do umacniania wpływów różnorakich sił interesów /finansjera, korporacje, itp./.
Ci, którzy brali udział w tzw. nowym rozdaniu, zyskiwali władzę, pieniądze i odpowiednie kontakty. W Polsce wyodrębniły się trzy podstawowe grupy, które w istotny sposób wykorzystały geopolityczne zmiany: postkomuniści, elity wyrosłe z ruchu Solidarności i kler. Na bazie tych trzech grup powstały układy polityczne, które funkcjonują do dnia dzisiejszego. Przesuwany jest jedynie punkt ciężkości, jednak nie powoduje to żadnych istotnych zmian. Został stworzony dosyć stabilny i całkiem zgrabnie funkcjonujący układ."
Ostatnie miesiące pokazały, że stworzony układ można śmiało nazwać mafią, która po prostu i zwyczajnie okrada społeczeństwo.
____________________________
Reaktywacja pierwszych stopni Strzelca i wspomnienia 1971 i 1972 r. pokazały jeszcze jedną bardzo ciekawą zbieżność zdarzeń.
- W 1971 r. na festiwalu w Cannes, Milos Forman otrzymuje nagrodę za najlepszy film /Odlot/ i tym samym rozpoczyna swoją międzynarodową karierę.
Reżyser umiera w 2018 r.
- W 1971 r. film "Konformista", Bernardo Bertolucci'ego, otrzymuje nominację do Oskara a w 1972 r. "Ostatnie tango w Paryżu" wywołuje skandal ale jednocześnie staje się filmem kultowym.
Reżyser umiera w 2018 r.
- W 1971 r. powstaje film "Perła w koronie" Kazimierza Kutza. Film zdobywa wielkie uznanie i staje się wizytówką reżysera /razem z filmem "Sól ziemi czarnej"/.
Kazimierz Kutz zmarł 18.12.2018 r.
Początek znaku Strzelca przywołał sukces i po latach przywołał śmierć.
Być może wielcy reżyserzy odeszli "na drugą stronę" krocząc po czerwonym dywanie. Być może jest to nagroda za zrealizowanie swojego przeznaczenia.













0 komentarze:

Prześlij komentarz