piątek, 19 lutego 2016
Ryby**
Ryby, czyli droga do zrozumienia wolności.
Znak Ryb w domu horoskopowym, pokazuje jakie sfery życia będą wpływały na nasze wyobrażenie o wolności i wolnej woli.
Jeśli znak Ryb:
- w 1-szym domu ...... to my sami będziemy "inspiratorami" wolności. Będziemy poszukiwać uwolnienia się od wpływów zewnętrznych /praktyki medytacyjne lub religijne, "ucieczki" w choroby psychiczne lub uzależnienia, np.ochotnik do wyprawy na Marsa-w jedną stronę/.
- w 2-gim domu ..... mamy nadzieję, że staniemy się wolni poprzez nasz stan posiadania /przede wszystkim bogactwa materialne ale może także być to wykształcenie, doświadczenie, przyjaciele, rodzina itp./.
- w 3-cim domu ...... możemy dużo podróżować i to daje nam poczucie wolności, możemy mieć znajomych lub krewnych, którzy są ludźmi wolnościowymi.
- w 4-tym domu ..... mamy wrażenie, że tradycyjny dom rodzinny jest więzieniem. Zmieniamy domy, rodziny bo gdzieś nas gna /jak powiew wiatru w filmie "Czekolada"/.
- w 5-tym domu ..... syndrom bohemy artystycznej - wciąż coś nowego. Dużo "zabawy w życie", dużo kochanek lub kochanków /może być całkiem sporo nieślubnych dzieci/, dużo rozrywki. Korzystanie z uciech życia daje poczucie wolności.
- w 6-tym domu ....poprzez proste czynności i sposób postępowania ze swoim ciałem staramy się doświadczyć wolności /tworzenie zewnętrznego wizerunku, diety, zakładanie amuletów, gimnastyka, "magiczne" tatuaże itp./.
- w 7-mym domu ..... często sprawiamy wrażenie ludzi "wolnych" /wolne związki, niechęć do formalizowania układów i umów/. Często nasi partnerzy lub wspólnicy są takimi "wolnymi" ludźmi.
Występuje brak dyplomacji, brak empatii i nieliczenie się z nikim.
- w 8-mym domu ..... wolności poszukujemy w kapitale /spadki, ubezpieczenia, własności różnego typu/.
Możemy także poszukiwać wolności w "Bogu" /raczej chodzi tu o pewien abstrakcyjny Byt - Absolut a nie powiązanie z religią/.
- w 9-tym domu ....wolności szukamy w religiach, prawie stanowionym lub prawie moralnym. Często szukamy jej w "boskich zasadach" /znaki tajemne, odczyniania, rysowanie pentagramów/. Niekiedy w poszukiwanie wolności ruszymy do "zamorskich" krain i obcych nam kultur.
- w 10-tym domu ..... wolności poszukujemy tam gdzie pojawiają się możliwości kariery lub tam gdzie są autorytety. Często próbujemy usłyszeć "głos Boga" aby dojść do wolności / nieraz będzie to intuicja a niekiedy schizofrenia/. Wolności poszukujemy w numerologii, astrologii i innych technikach dywinacyjnych.
- w 11-tym domu ..... marzymy o wolności, pragniemy wolności, szukamy wolności. Często spotykamy ludzi/przyjaciół, którzy pokazują nam drogę do tej wyśnionej wolności i określają czym jest prawdziwa wolność.
- w 12-tym domu ..... układ wyjściowy/podstawowy. Możemy ukrywać swoją potrzebę wolności. Może pojawiać się ona jako senne marzenie lub przemyślenia pełne goryczy. Tam gdzie samotność i poczucie uwięzienia tam pojawia się myśl o byciu wolnym.
Na ogół, znak Ryb, łączony jest ściśle z planetą Neptun, Jowisz i ewentualnie Wenus.
Nie zgadzam się z tymi twierdzeniami, obalam je. Prawdopodobnie jest to opinia dość rewolucyjna w dziedzinie astrologii ale ...... "mój Mars" jest całkiem dobrze położony, jest mocny i ...... i wie co robi.
Uważam, że przy rozpatrywaniu znaku Ryb najistotniejsza jest planeta Mars i planeta Uran.
Mars jest kluczem do zrozumienia naszego poczucia wolności a Uran daje pokoleniowe tło, które wprowadza nasze myślenie w realia świata współczesnego.
Jak wyobrażamy sobie wolność i wolną wolę i w jakich obszarach życia jej poszukujemy to pokazuje położenie znaku Ryb w domach horoskopowych.
Jeśli jednak chcemy zobaczyć gdzie znajdziemy wolność i czy będzie to łatwe czy trudne musimy poszukać w horoskopie Marsa i obejrzeć jego konfiguracje z innymi planetami.
Na temat Marsa pisałam w dn. 3-12.11.2015 r. Poświęciłam temu tematowi pięć postów "Wolna wola".
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz