czwartek, 22 października 2020

Stan zagrożenia, cz. 1

 Dzisiejszy post to przypomnienie tego, co już pisałam w okresie wiosennym. Zwracam uwagę, jak będą rozkładały się energie i do czego doprowadzą.

Posty, które ściśle odnosiły się do stanu zagrożenia epidemicznego pochodzą z okresu 13 luty -27 maja 2020 r. - sytuację opisałam dość szeroko, polecam.

Obecny post jest odpowiedzią na pytania: co można zrobić w obecnej sytuacji, jak "wyjść" z tej trudnej sytuacji ?


Może na początek napiszę coś, co może być nieprzychylnie przyjęte.

Astrolog nie jest od rozwiązywania problemów poszczególnych osób ani nawet problemów społeczności czy narodów.

Astrolog, jasnowidz, wieszcz czy inny przepowiadacz pokazuje pewien obraz wydarzeń, pojawiające się energie /lepsze, gorsze ... wedle gustu/. Każdy z nas jest inny i mimo, że wszyscy znaleźliśmy się w tej samej rzeczywistości to rozwiązywanie problemów, u poszczególnych osób, będzie przebiegało w różny sposób.

Astrolog może pokazać, że zawieje wicher i przyniesie zamieć. Może zapowiedzieć ulewę i powódź albo suszę i piekące słońce. To jednak wy musicie zdecydować, czy potrzebny wam będzie parasol, czapka i rękawice, czy może jakaś duża barka.

Od ponad siedmiu lat piszę ten blog i przez ten cały czas /mniej lub bardziej udanie/ przekazywałam informacje o świecie, który w sensie energetycznym już istniał, a który z niejakim opóźnieniem przyoblekał się w materię.

Drodzy Czytelnicy, nie pokładajcie nadziei w radach przepowiadaczy, oni nie są od tego aby serwować złote recepty na zło całego świata - może to grozić "oddaniem woli" w ręce świata zewnętrznego i uzależnieniem się od niego. Nie róbcie tego ... nie wolno !

Umacniajcie siebie, swoją siłę duchową, intelektualną i fizyczną. Kiedy człowiek jest mocny, to pomysły przyjdą same, to wola objawi się ... ta wasza, która ma służyć tylko i wyłącznie wam.

Jest trudno ... jest bardzo trudno, jednak nie dajcie sobie wmówić, że wasze "być" jest zdeterminowane przez gromadę psychopatów zarządzających krajem czy inną gromadę, jeszcze większych psychopatów, próbujących zarządzać światem. 

To wasz osobisty horoskop determinuje wasze życie ... a horoskop to nic innego jak potrzeba duszy.

To wasz osobisty matrix zarządza waszym życiem.

Jeśli ktoś nie rozumie tych prawideł kosmosu lub nie jest w stanie ich zaakceptować, to nie powinien zagłębiać się w tak kontrowersyjną problematykę jaką jest astrologia.

Więc proszę nie wybrzydzać tylko ... Saturna pogłaskać po łebku, Marsa cmoknąć w obydwa policzki, Uranowi dać ciepłego mleka a Neptunowi ... ach, ten Neptun ... nałożyć maskę na pysk, zawinąć szalik i koniecznie czapkę na główkę. Plutonowi to koniecznie wody bo może ma kłopoty z nerkami a Jowiszowi koniecznie tabliczkę czekolady ... aż cmoka.


Pamiętajmy, że :

- symbolem ogłoszonej pandemii była koniunkcja Słońce-Neptun w 19 stp. Ryb /w dn. 8-10.11.2020/.

19 stp. Ryb to izolacja, wykluczenie, tajemnice /bo znak Ryb/, to państwa, narody, grupy społeczne /bo dekanat Raka/, to administracyjno-prawne nakazy /bo stopień Wagi/.

- stan zagrożenia chorobowego planowano i organizowano wcześniej /to wtedy stworzono to "coś", zaaplikowano i rozprzestrzeniono to "coś" /Neptun zajmował 15-17,5 stp. Ryb w okresie maj-wrzesień 2018 r. oraz luty-kwiecień 2019 r. i wrzesień 2019-luty 2020/. Najbardziej newralgiczny moment to czas, kiedy Merkury, Wenus i Mars /z pozycji w Skorpionie/ stworzyły trygon z Neptunem - był to wrzesień -grudzień 2019 r.

Kiedy Mars /z pozycji w Strzelcu/ tworzy kwadraturę z Neptunem, zagrożenie epidemiczne objawia się światu i zamknięte zostaje Wuhan.

- doświadczamy wielkiego, globalnego spektaklu ... widzimy, że to nie wirus jest głównym aktorem ale administracyjne wytyczne ... wszak Neptun jest w stopniu Wagi.

- kiedy Neptun przenosi się do 21 stp. Ryb /stopień Skorpiona/ jest maj i stopniowo zaczynają zanikać obostrzenia. Kiedy Mars tworzy koniunkcję z Neptunem, w połowie czerwca 2020 r. następuje wielka ucieczka czyli "hulaj dusza piekła nie ma" ... a przecież Skorpion to trochę z piekła ma.

- w ostatnich dniach sierpnia Neptun cofa się do 20 stp. Ryb a następnie do 19-go i następuje nagły wysyp obostrzeń a następnie reaktywacja stanu pandemii.

Zaznaczam, że Neptun do stopnia Panny nie dotrze więc można przypuszczać, że stan zagrożenia chorobowego wynika z rozkładu instytucji państwa /polityka zdrowotna/ lub z konsekwencji zaaplikowania społeczeństwu "czegoś", co działa w długim okresie czasu.

- w ostatnich dniach lutego 2021 r. Neptun opuszcza 2-gi dekanat Ryb i już do niego nie wróci przez najbliższe 140 lat ... co nie znaczy, niestety, że pozbędziemy się wszelkich problemów tego świata.


Niestety, najbliższy czas wykazuje się gwałtownym piętrzeniem energii w miejscu posadowienia Neptuna. Jest to sytuacja niezmiernie niebezpieczna ponieważ związana jest z tworzeniem szeregu dziwnych, podejrzanych narracji, tzw. zastępowanie "pana Boga"/19-20 stp. Skorpiona/ - nawiązanie do okresu październik-grudzień poprzedniego roku. Księżyc w znaku Raka także podnosi stan napięcia.

Piętrzenie energii :

-27.10 ... Księżyc w koniunkcji z Neptunem ... iluzja, mgła, odcięcie

- 6.11 ... Księżyc w Raku, w trygonie do Neptuna ... społeczna izolacja

- 10-15.11 ... Słońce i Księżyc w Skorpionie w trygonie do Neptuna, oczywiście ma miejsce nów Księżyca ... koniec jakiegoś etapu i jednocześnie początek następnego. Rok temu w czasie listopadowego nowiu zanotowano pierwsze zachorowanie na Covid-19 w Wuhan /17.11.2019/.

- 23-25.11 ... Merkury w Skorpionie, w trygonie do Neptuna i Księżyc w koniunkcji z Neptunem ... prawdopodobne obostrzenia prawne lub jakieś nakazy ... wymagana uważność i obserwacja.

- 6-7.12 ... Wenus w Skorpionie, w trygonie do Neptuna ... przekaz z pozycji autorytetu ... obserwacja także wskazana, może Wenus przemyci trochę prawdy.


Okres grudnia to z kolei kwadratury w/w planet w stosunku do Neptuna - to czas kiedy skumulowana energia Neptuna może zostać rozprzestrzeniona, rozniecona.

Istotną rolę może odegrać kwadratura ze strony Słońca /9-10.12/ oraz Księżyca /12.12/. 

14.12 następuje nów i w tym przypadku towarzyszyć mu będzie zaćmienie Słońca w 24 stp. Strzelca. Księżyc przesłoni Słońce nad Pacyfikiem i jego cień przetnie południowy kraniec Ameryki Południowej. Eklipsa solarna w trzecim dekanacie Strzelca wskazuje /klasyczna astrologia/ na strategie wojenne, przegrupowania wojsk, zmiany w siłach zbrojnych. 

Ponadto eklipsa solarna stworzy trygon z Marsem w Baranie. Jednocześnie ten Mars będzie w kwadraturze z Plutonem /24 stp. Koziorożca/.

Pojawia się więc Mars jednocześnie mocny ale i uszkodzony - jest niczym groźny ale ranny zwierz.

Pozycja Marsa związana jest z naturalnym porządkiem rzeczy, naszymi ludzkimi prawami oraz poczuciem ważności/istotności.


Jeśli do tych wskazań dodamy miejsce zaćmienia, to można powiedzieć, że przepowiadana wielka wojna o Pacyfik może się urzeczywistnić.

Ponadto 24 stp. Strzelca zaznaczony jest historycznie wojnami o supremację oraz początkami kreowania nowego państwa na kontynencie północnoamerykańskim.

Pamiętajmy jednak, że efekty eklipsy solarnej rozwijają się w długim okresie czasu - bardzo niepokojąco wygląda sytuacja 3 miesiące później, kiedy nów będzie w kwadraturze do punktu eklipsy /13.03.2021/.

Wyobraźnia podpowiada błyskawiczną bitwa, w cieniu Księżyca gdzieś w okolicach Hawajów ... ale to tylko wyobraźnia - więcej na ten temat powiedziałby Bartosiak.

Jako ciekawostkę, można także wspomnieć, że w horoskopie Syrii, Mars znajduje się w 24 stp. Barana.


Przedstawione kombinacje planetarne będą niewątpliwie wpływały także na rozwój sytuacji pandemicznej.

Nie należy zapominać, że symbolem pandemii jest Neptun, który nawet przy pozytywnych aspektach wnosi dużo manipulacji, iluzji i przekłamań. Neptun jest konstruktorem partii, sekt i różnego typu organizacji, których manipulacje wszyscy znamy. Przywódcy powstań i przewrotów, ideologiczni guru także korzystają z neptunicznych energii i w tym przypadku historia pokazuje, jak wiele iluzji wnoszą.

Neptun sprawdza się u poetów, bajkopisarzy i wizjonerów.

Neptun w Rybach to także narracja pełna tajemnic, podszyta nieznanym i niezrozumiałym scenariuszem.


Niemniej mamy Neptuna, który zademonstrował się pandemią i działaniami towarzyszącymi w obszarze 15-20 stp. Ryb. Energia, która go podbudowuje pochodzi z 15-20 stp. Skorpiona /dekanat Ryb, stopnie Byka i Bliźniąt/ - jest to energia mocy, która stwarza światy nowych wartości, tworzy nowe idee i "religie". To energie Saturna i Urana /o tym pisałam w postach "Chcecie bajki ..."/.

Jak już wcześniej wspominałam, Neptun działając kwadraturą na znak Bliźniąt tworzy w obszarze 15-20 stp. potężne uszkodzenia. Taka wyrwa działa niczym rura kanalizacyjna, którą wszystko odpływa /niczym wir w wannie/.

Szczególnemu uszkodzeniu podlegają energie, za które odpowiedzialne są Bliźnięta /znak/, Waga /dekanat/, Strzelec i Koziorożec /uszkodzone stopnie/.

Pod względem zdrowotnym najwięcej uszczerbku doznaje układ oddechowy a przede wszystkim proces zaopatrywania tkanek w tlen i pozbywanie się dwutlenku węgla /uwaga na kwasicę oddechową/.

Uszkodzenia doświadcza układ tętniczy i żylny w obrębie ramion, rąk, pleców oraz narządów oddechowych. W tych obszarach mogą powstawać złogi, zbliznowacenia, itp.

Obniża się także energetyka całego znaku Bliźniąt a więc pojawiają się problemy neurologiczne, depresje oraz urazy i choroby całej obręczy barkowej i rąk.

Należy intensywnie poruszać się, tańczyć, krzyczeć, śpiewać, praktykować metodę Butejki, masować barki i plecy. Warto "poudawać" Igę Świątek i w miarę możliwości pomachać prawdziwą rakietą lub ... wymyśloną. Zająć się ciekawą ale miłą lekturą, można coś napisać lub narysować /najlepsze techniki to ołówek lub węgiel/, rozwiązywać krzyżówki, szarady itp. Bardzo dobre są klocki, puzzle i gry towarzyskie. Jeśli lubisz dziergać to zimowy szalik będzie wskazany. Komiksy ! - czytaj albo twórz.

Unikaj dziennikarzy i publicystów nieustannie i do znudzenia przetwarzających te same informacje.

Jeśli oglądasz tv to zaopatrz się w proce i kulki papieru - strzelaj kulkami w polityków i dziennikarzy /wskazani są także nawiedzeni koronacelebryci i celebromedycy/ i wyobraź sobie, że znikają z tego świata ... postaraj się dobrze celować.

Nie szukaj pomocy u osób z mocno zaznaczonym znakiem Bliźniąt - to są osoby mocno deficytowe więc co najwyżej wyeksploatują twoją energię niczym wampiry.

Nie pokładaj nadziei i nie szukaj pomocy u osób, które mają jakieś dolegliwości związane z w/w częściami ciała lub zażywają farmaceutyki, które usprawniają bądź regenerują je - to także deficytowcy czyli pożeracze energii. W obecnym czasie, osoby te powinny powstrzymać się z tzw. pomaganiem innym - wnoszą więcej szkody niż pożytku /nawet jeśli są przepełnieni dobrą wolą/.

Jeśli oglądasz filmiki na youtube to unikaj produkcji gdzie pojawia się dym, mgła, opary, szumy, drgania oraz tam gdzie autor może być pod wpływem tzw. środków odurzających lub być po prostu niestabilny emocjonalnie.

Prawdopodobnie będziesz musiał zweryfikować krąg swoich znajomych, dalszej rodziny, sąsiadów a nawet sióstr i braci oraz tych, którzy pomagają ci pogłębić wiedzę /szczególnie zawodową/.


Jeśli mimo wszystko występują deficyty zwróć się o pomoc do znaku Wagi w obszarze 15-20 stp. /dekanat Wodnika, stopnie Barana i Byka/.

Zadbaj o nerki i pęcherz, o równowagę kwasowo zasadową, wspomagaj okolicę lędźwiową oraz poprawiaj ukrwienie skóry.

Nawiązuj kontakt z ludźmi, szczególnie takimi, którzy są kreatywni i skuteczni a zarazem będą blisko twojej jaźni. 

Co się dzieje dalej, kiedy energie uciekają /mimo wszystko/ napiszę w następnym poście.

__________________________________________________

Zwracam także uwagę na niezwykle istotny tranzyt.

Uran znajduje się w 10 stp. Byka a Merkury tworzy do niego opozycję z 10 stp. Skorpiona.

Taka opozycja wystąpiła 7-8 października i wystąpiła wczoraj z racji "cofania się" Merkurego.

Podobną opozycję zobaczymy 16-17 listopada /już po wejściu Merkurego w bieg prosty/, tym razem z pozycji 9 stp. 

Opozycja Uran-Merkury, gdzie Uran jest w Byku, w stopniu Lwa a Merkury jest w Skorpionie, w stopniu Wodnika jest wręcz idealnym przekazem ze Szmaragdowej Tablicy - "jak na górze, tak na dole".

Jest  to przykład działania astralu /naszych potrzeb, wyobrażeń itp./ i przekładania go na obraz ziemskich wydarzeń. To jak obraz z rzutnika, który oglądamy na ekranie.

Co ta sytuacja mówi ?

Oczyść wszystko co można oczyścić, napraw wszystko co można, zadaj nawet ból jeśli pomoże on usunąć ból, odetkaj, udrożnij, wyeliminuj. Nie przeciągaj sytuacji niekomfortowej, uwolnij się od ciężarów i przytłaczających sytuacji. Odsuń lęki i obawy, które niszczą. Oczyść taśmę, która będzie rzutowała na ekran twojego życia.

Zasady Merkurego są proste i czyste jak matematyka. Są logiczne i naturalnie współgrają z istotą ludzką. Weź do kieszeni kamień zielony i kieruj się sercem.

Kiedy wyczyścisz kliszę astralu zobaczysz, że materia, otaczająca cię, wypięknieje. Na nowym, czystym planie będziesz mógł urządzać coś na nowo, stawiać nowe dekoracje i poczujesz wewnętrzne ciepło ... duch się rodzi i przyodziewa się w nowe materialne szaty. 

Zasiej ziarno nowej pasji życia w postaci uranicznej energii - stwórz swojego osobistego matrixa ... takiego jakiego pragniesz a nie takiego, jakiego ktoś ci wymyśli.

Nie przegap okazji ! 






1 komentarze:

Anonimowy pisze...

nie miałem ostatnio zbytnio czasu, co prawda zajrzałem kilka razy w ciągu miesiąca po łebkach, ale nie miałęm weny, aby napisać coś w miarę sensownego. Zatem może zacznę po kolei:
2 września ("Szalone szahcrajstwa cz.4") i tematu Marsa w Raku. Wyszła Pani od Marsa w Raku w natalu Jiddu Krishnamurti jako wyznacznik rozbijania sekty. Mnie bardziej uderzyło klasyczny wręcz Aksjomat Astrologii, że Saturn w 9 d. będzie wyjątkowo nie ufny w stosunku do autorytetu, zwłaszcza kiedy jest Wł. ASC i jeszcze w retro. Sam mam Saturn R w 9 domu i Skorpionie i od najmłodszych lat mam niechęć a może nawet nienawiść do wszelkich autorytetów i władzy.
22 września ("Chcecie bajki?... Po drugie"). W aplikującej koniunkcji Neptun-Pluton rodzi się Hitler. Swoja drogą ma on Urana R na ASC, a to chyba Wroński (chociaż mogę się mylić) pisał, że Uran w retro to wyjątkowa rewolta. Nie wiem czy mam rację, ale wg mnie to ten 12 domowy Uran R silniej wpłynął na Hitlera niż Saturn we Lwie. O ile dobrze pamiętam to planeta w upadku czy na wygnaniu nie ma żadnej siły, chyba że jest w aspektowanej recepcji wzajemnej. I tu wg wręcz bije po oczach, jak u Hitlera uranicznie zmaterializowała się "idea żyda". Jest kwinkunks Urana do Wenus R i Marsa w Byku. A że 7 dom czyli ci którzy stoją do nas w opozycji, to cóż...
No i ostatni artykuł, to "Stan zagrożenia" z 22 paźdz. - tutaj absolutnie się z Panią zgadzam, że Astrologia i Astrolodzy (nie "astrolodzy") są od tego, aby tylko pokazać jak poszszczególne energie się manifestują, bo u każdego będzie to inaczej wyglądało i u każdego na ten sam problem będą różne rozwiązania...

Prześlij komentarz