Gadzie bitwy czyli o upadku państwa

Osobnicy o cechach gadzich są bardzo niebezpieczni dla "normalnej" części populacji - niszczą ją na poziomie fizycznym, intelektualnym i emocjonalnym.
Osobnicy o cechach gadzich, którzy sprawują państwowe urzędy przyczyniają się do zniszczeń na poziomie państw a niekiedy na poziomie globalnym.
Niezwykle ciekawym widowiskiem jest zwarcie gadzich osobników. Kłapią paszczami, biegną na oślep, wzniecają kurz a jedyny cel to zatopić zęby w przeciwniku i ..... zeżreć go.
Obserwacja tego zjawiska jest jednocześnie zajmująca ale także niebezpieczna dla tych, którzy znajdują się zbyt blisko takiej bitwy. Niestety często zupełnie postronne osoby wciągane są w te potyczki.
Po bitwach zostaje ugór a całkiem często apokaliptyczny widok.
Zdarza się także, że jednostki wybitne /stratedzy/ używają "gadów" do załatwienia swoich spraw a jednocześnie oszczędzają swój czas, energię i pieniądze, np. wywoływanie rewolucji w jakimś kraju aby później przejąć wpływy.

Aby zobaczyć jak działa schemat gadzich potyczek nie musimy wybierać się w podróż do Wietnamu, Afganistanu, Egiptu, Libii czy Syrii.
Zostaniemy tu i teraz : Polska, 9.03.2017
W kraju nad Wisłą mamy pokaz "gadzich potyczek".... a także w Brukseli.
Wszystko wskazuje, że skutecznie wyrżniemy się własnymi rękami ...... i jeszcze będzie nam się wydawało, że jesteśmy z tego powodu cenieni i uwielbiani..... takie heroiczne samobójstwo.
Zostawimy po sobie gołą ziemię. Ale świat nie znosi próżni więc z pewnością znajdzie się ktoś, kto zagospodaruje ten teren. Na szczęście nasi sąsiedzi mają głowę na karku i prawdopodobnie nie zmarnują potencjału, drzemiącego pomiędzy Bałtykiem a Tatrami.
Nasze rodzime gady zagryzają się w świetle fleszy a istoty rozumne prowadzą rozmowy w Wersalu
/jaka szkoda, że brakuje w tym towarzystwie W. Putina/ ..... ale na to też przyjdzie czas.

Już chyba nikt nie ma wątpliwości, że jesteśmy w czasie potężnych geopolitycznych zmian.
USA muszą zawalczyć o swoją pozycję światowego lidera i prawdopodobnie dojdzie do potyczki z Chinami. Rosja może stać się wtedy niezmiernie przydatna.
Niemcy z całą pewnością będą aspirowały do miana mocarstwa regionalnego a być może dla większej skuteczności stworzą trwały układ z Rosją. Jeszcze pozostaje Francja i jej oczekiwania. Zapewniam, że Putin, Merkel i Holland świetnie rozumieją się.
Polska jest tam gdzie zawsze była czyli w strefie zgniotu. Prawdopodobnie będzie więc przydatna w sensie terytorialnym. Jest to atut, którym można pohandlować. Ale już teraz jest chyba za późno.
Już nie będziemy niczym handlować, "wielcy" sami sobie wezmą.
Ostatnie wydarzenia w Brukseli zaprezentowały Polskę jako nieprzewidywalny kraj rządzony przez psychopatów. To bardzo istotne wydarzenia bo one pozwalają "dużym graczom" inaczej traktować Polskę i nikt nie będzie oponował ......  wszyscy już wiedzą, że z Polską nie ma po co rozmawiać, nie ma sensu pertraktować ani układać się. Psychopatów należy unikać bo można mieć jedynie kłopoty. Psychopatów traktuje się przedmiotowo ponieważ i tak są zbyt ograniczeni żeby cokolwiek zrozumieć. Można ich jedynie umiejętnie rozgrywać i to z pewnością nastąpi.
Polska określiła swoją przydatność w organizowaniu się nowej Europy - rating polityczny Polski znalazł się na poziomie D, tzw. spekulacyjnym.
Perspektywa nowej Jałty staje się coraz bardziej realna i ...... całkiem prosta do przeprowadzenia.