środa, 29 lipca 2020

Nic nie może wiecznie trwać


Stopniowo, krok po kroku, zamyka się dominacja znaków ziemskich a tym samym energii, które reprezentują.
Jednocześnie następuje mocna ekspansja energii znaków powietrza, poprzez wielkie koniunkcje w tych właśnie znakach.
Energie ziemskie i powietrzne wchodzą w rolę skonfliktowanych sąsiadów, którzy gotowi są zdemolować dom za cenę udowodnienia swoich racji.
Świat przywdziewa nowy garnitur ...

Ostatnie 200-220 lat to intensywne pojawianie się wielkich koniunkcji /ze szczególnym uwzględnieniem koniunkcji Jowisz-Saturn/ w znakach ziemskich. Wielkie koniunkcje pojawiały się w znakach ziemskich z większą częstotliwością a  także z precyzyjną cyklicznością.
Ta wyjątkowa częstotliwość spowodowała kumulację energii ziemskiej - punkty koniunkcji nieustannie tworzyły między sobą trygony /Byk-Panna-Koziorożec/. Te potężne energie ustanawiały zasady funkcjonowania naszego ziemskiego żywota. Władza-pieniądze-dobra naturalne planety tworzyły nierozerwalny łańcuch.
Energie formatowały także człowieka, jego ciało. Byk pobierał, pochłaniał, konsumował. Panna przetwarzała skonsumowane dobra a Koziorożec wbudowywał pozyskane substancje i tworzył struktury. Mocne energie i konstrukcje trygonów spowodowały nadmiary. Nadmiary energetyczne są groźne i podstępne ponieważ tworzą się poprzez status quo /brak przepływu, brak ruchu, kostnienie/.
Do życia potrzebny jest ruch, zmiana, konfrontacja.
Chorobami cywilizacyjnymi stały się różnego typu problemy z przemianą materii, procesu wchłaniania, tworzenia się stwardnień i guzów. Organizm coraz gorzej radził sobie z pozyskiwaniem właściwych składników budulcowych a tym samym występowały znaczące braki np. minerałów i witamin w organizmie człowieka.
Układ energii odcisnął piętno także w życiu gospodarczym - wysoka konsumpcja, intensywne wykorzystywanie surowców naturalnych i niesprawiedliwy podział dóbr i usług.

Od 1980 r. rozpoczęła się tzw. zmiana warty i po okresie przejściowym, w 2020 r., znaki powietrza wkraczają, w swój ponad 200 letni, okres dominacji.
Wodnik ze swoim systemem ideałów i iluzji będzie weryfikował potencjały Byka /kwadratura/, informacyjne Bliźnięta będą skutecznie zniechęcały do korzystania z tego co oferuje natura /znak Panny/ a administracyjno-prawne właściwości Wagi stworzą super-biurokratyczny mechanizm i kwadraturą wyeliminują systemy decyzyjne tradycyjnej władzy /Koziorożec/.
Stworzą się także nadmiary energetyczne na poziomie Wodnik-Bliźnięta-Waga.
Coraz większym problemem staną się dolegliwości związane z funkcją filtracyjną organizmu /nerki/, właściwym natlenieniem organizmu, właściwym nawodnieniem organizmu, układem nerwowym oraz alergiami /przede wszystkim oddechowymi i skórnymi/. Organizm człowieka będzie intensywniej wchłaniał patogeny, trucizny, zanieczyszczenia i jednocześnie trudniej się ich pozbywał. Kręgosłup usztywni się /szczególnie odcinek lędźwiowy/, obręcz barkowa opadnie a ręce staną się mniej sprawne. Ludzkość zaczną trapić choroby związane z niedrożnością drobnych przewodów w organizmie /w szczególności drobne naczynia krwionośne/ - może to prowadzić do zakażeń krwi, niedotlenienia, zatorów.
O ile znaki ziemskie wnosiły niepohamowaną potrzebę konsumpcji czyli żarcia, to znaki powietrzne wniosą absurdalną potrzebę oddychania, nawadniania i pozbywania się toksyn.
Jak już wspomniałam nadmiary są zgubne i doprowadziły rzesze ludzi do otyłości i kłopotami przemiany materii. Jednocześnie powstał spory segment gospodarki zajmującej się żywieniem, dietą, farmakologią wspomagającą odchudzanie.
Co nas czeka obecnie ? ... kursy oddychania, namioty tlenowe, urządzenia wspomagające oddychanie /np. osobisty respirator/, wyszukane sposoby nawadniania i pozbywania się toksyn itd. Niewątpliwie wiele z tych elementów nowego życia przyniesie więcej szkód niż pożytku. Świat zafiksuje się wprawdzie na nowych tematach, które ponownie doprowadzą do wygodnego status quo a tym samym do bezruchu.
W czasie dominacji znaków ziemskich /niepohamowana potrzeba konsumpcji/ w sposób naturalny powstały dwie zantagonizowane sfery : bogactwa i dostatku oraz biedy i głodu.
Podobnie będzie i teraz. Zobaczymy obszary zasobne w czyste powietrze i wodę oraz rejony wielkiego niedostatku tych dóbr. Wojny i konflikty polityczne będą prowadzone o powietrze, wodę i miejsca na odpady.

Życie społeczne i gospodarcze po pewnym czasie zacznie wykazywać przerosty w kwestii tzw. myślenia życzeniowego i nieustannego poszukiwania ideałów /w różnych dziedzinach/ - to wpływy Wodnika.
Bliźnięta zafundują nam niewyobrażalny zgiełk informacyjny, nieustanne uczenie się i szkolenie /byle jak /, niepohamowaną konieczność przemieszczania się i kontaktowania z innymi oraz potrzebę wymieniania się wszystkim /skóry za topory, koraliki za waciki, samochodziki za dziki a koty za kulomioty/. Przy okazji pobiorą odpowiednią ilość informacji i na tej podstawie ocenią i usystematyzują wszystko i wszystkich.
Waga natomiast zapanuje nad tym bałaganem i na podstawie informacji pochodzących od Bliźniąt stworzy beznamiętny, globalny system zarządzania.
Wielki trygon znaków powietrza Wodnik-Bliźnięta-Waga będzie stopniowo umacniał się i ... kostniał.
A kiedy przyjdzie 2159 r. rozbłyśnie pierwsza iskierka zapowiadająca nowy świat. Upłynie jednak aż 60 lat zanim znaki wody przejmą całkowite panowanie.

Mam nadzieję, że ten tekst tłumaczy zmiany, które obserwujemy i w których żyjemy od blisko 40 lat.

Rada: ze względu na stopniowe pojawienie się nadmiarów w trygonie powietrza  człowiek powinien nauczyć się oddychać w sposób zredukowany /metoda Buteyko/ oraz rozsądnie dawkować ilości wypijanej wody /obciążenie nerek/ a także ograniczyć pochłanianie toksycznych substancji  np. leki /problemy z pozbywaniem się toksyn/. Warto także zrozumieć, że świat idealny istnieje w bajkach.

0 komentarze:

Prześlij komentarz